reklama
KategorieSilesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Szlaban na torach tramwajowych. Sosnowiec zadziwia bez przerwy

To będzie unikat na skalę regionu, o ile nie kraju. W Sosnowcu postawili szlabany na torach tramwajowych. Żeby mógł tędy przejechać tramwaj, trzeba będzie za każdym razem podnieść dwa szlabany. „Nie będzie problemu”, mówią w Tramwajach Śląskich. Szlabany na Małachowskiego już stoją gotowe do pracy. Zobaczcie wideo Łukasza Kądziołki.

Przypomnijmy. Od 2021 roku w Sosnowcu trwa przebudowa ulicy Małachowskiego w centrum. Ma stać się deptakiem. Jak wygląda deptak po remoncie w Sosnowcu, sprawdził 18.01 nasz reporter Łukasz Kądziołka. Są tu już szlabany, które będą zamknięte, a poniosą się tylko wtedy, gdy auto, które chce przejechać, będzie w bazie straży miejskiej. I gdy będzie jechał tramwaj. Naprawdę! Szlaban na Małachowskiego w Sosnowcu jeszcze są podniesione na stałe, ale już niedługo – do końca stycznia.

Jedzie tramwaj, szlaban w górę

Szlabany na linii tramwajowej to zupełna nowość. Takiego rozwiązania nie ma nigdzie indziej. Wedle zapewnień Tramwajów Śląskich, dla pojazdu szynowego szlaban ma otwierać się automatycznie. Jednak żeby tramwaj pokonał 400-metrowy odcinek torowiska, trzeba będzie podnieść aż dwa szlabany.

 – Szlaban otworzy się wystarczająco wcześniej, takie mamy zapewnienia. Tramwaj powinien w miarę sprawnie przejechać. Mamy tam strefę ograniczonego ruchu i ograniczenie do 30 kilometrów na godzinę. Tam tramwaje nigdy szybko się nie poruszały – mówi Jacek Kaminiorz, dyrektor techniczno-eksploatacyjny w spółce Tramwaje Śląskie. 

Małachowskiego w Sosnowcu szlaban
Na razie szlaban jest cały czas otwarty, ale niebawem będzie opuszczony. Fot. TVS

Szlabany na Małachowskiego już stoją, ale jeszcze nie działają

Szlabanów na Małachowskiego jest sporo. Są nie tylko na obu krańcach deptaka, ale i przy wszystkich możliwych wjazdach na ulicę i bramach. Wjazd pojazdów mieszkańców i innych uprawnionych będzie się odbywał automatycznie. Kamera ma odczytywać ich tablice rejestracyjne. Miasto zapewnia, że inne pojazdy też będą wpuszczane w zależności od potrzeb mieszkańców. Jeśli ktoś będzie chciał wjechać na Małachowskiego, choć jego tablica nie znajduje się w bazie straży miejskiej, to będzie mógł skorzystać z interkomu. Szlabany powinny zacząć działać do końca miesiąca.

 – Najbardziej to ucieszą się ludzie, którzy tu mieszkają. Miejsc parkingowych jest tu mało z tego powodu, że przyjeżdżali tu ludzie do centrum. Dla mnie to troszeczkę minus, bo ciężko jest zaparkować – mówi Nicole, mieszkanka Sosnowca. 

Jednak dla pozostałych kierowców szlabany mogą być problemem. Pojawiły się już jakiś czas temu, ale teraz zaczynają budzić emocje, ponieważ niebawem mają zacząć działać.

 – My wozimy ludzi starszych i musimy podjechać pod klatkę, a już zdarzyło się, że straż miejska nas ukarała. Co to jest? – martwi się Zdzisław Fonfara, taksówkarz. 

Na Małachowskiego jest największe „zagłębie” lokali gastronomicznych. Ich właściciele liczą na to, że przez szlaban przejadą dostawcy.

 – To ciężkie towary, kegi z piwami, alkohole przeróżne i artykuły spożywcze. Nie ma takiej możliwości, żeby zwozili to aż stamtąd Tym bardziej, że tam również nie ma gdzie stanąć, jak widać – mówi nam Zuzanna Tyrna z Maya Tapas Baru.

Straż miejska już pilnuje porządku na Małachowskiego. Jest tu sporo kamer. Już w trakcie przebudowy łamanie zakazów przez kierowców zdarzało się codziennie.

 – Kierowcy zostawiali swoje auta tam, gdzie mogli i tam, gdzie nie mogli. To powodowało, że cały czas były jakieś zniszczenia. Czy na placach z zielenią, czy na ławkach, a nawet nawierzchni, która była układana – tłumaczy Rafał Łysy, Urząd Miejski w Sosnowcu.

 

NAJNOWSZE SILESIA FLESZ 

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button