Zwierzę pod choinkę? Apelujemy o rozwagę!
W świątecznym okresie organizacje prozwierzęce przypominają, że decyzja o wzięciu zwierzęcia do domu nie powinna być traktowana jako prezent. Jak podkreślają, świąteczne emocje sprzyjają pochopnym decyzjom, których konsekwencje często ponoszą zwierzęta.
Wraz ze zbliżającymi się Świętami, jak co roku, powraca temat wręczania zwierząt jako prezentów. Choć pomysł ten bywa postrzegany jako wyjątkowa niespodzianka, organizacje zajmujące się ochroną zwierząt stanowczo odradzają. Zwracają uwagę, że przygarnięcie lub zakup zwierzęcia wiąże się z długoterminową odpowiedzialnością. To przede wszystkim zwierzęta odczuwają skutki tych pochopnych decyzji.
Świąteczny szał sprzyja pochopnym decyzjom
Święta to czas wzmożonych emocji i chęci sprawienia bliskim radości. Właśnie wtedy częściej pojawiają się impulsywne decyzje o przygarnięciu psa, kota czy innego zwierzęcia. Jak wskazują organizacje pomocowe, takie decyzje często nie są poprzedzone analizą realnych możliwości opieki nad zwierzęciem. Po zakończeniu świąt i powrocie do codziennych obowiązków okazuje się, że wcale nie jest tak kolorowo. Nowy domownik wymaga stałej uwagi, czasu oraz środków finansowych, na co nie każdy jest przygotowany. Fundacje podkreślają, że zwierzę nie jest przedmiotem ani tymczasową atrakcją. W przeciwieństwie do prezentów materialnych nie można go odłożyć na później.

Wzrost porzuceń po świętach
Organizacje zajmujące się ochroną zwierząt zwracają uwagę, że po okresie świątecznym odnotowują wzrost liczby porzuconych zwierząt oraz tych oddawanych do schronisk i fundacji. Powodem najczęściej jest brak przygotowania do nowych obowiązków oraz niedoszacowanie kosztów i czasu potrzebnego na opiekę. Takie sytuacje są szczególnie dotkliwe dla zwierząt, które po krótkim czasie w nowym domu trafiają ponownie do placówek opiekuńczych. Organizacje prozwierzęce apelują, by decyzję o adopcji zwierzęcia podejmować w sposób przemyślany i niezależny od świątecznej atmosfery. Podkreślają, że odpowiedzialna adopcja wymaga planowania, rozmów w rodzinie oraz realnej oceny możliwości opieki.




