reklama
Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Zwłoki dwóch osób w Piekarach Śląskich. Mąż zabił żonę?

Policjanci i prokuratura wyjaśniają okoliczności śmierci małżeństwa z Piekar Śląskich. Dwa ciała zostały znalezione w czwartek po południu w jednym z mieszkań. Służby zawiadomiła zaniepokojona matka kobiety, która nie mogła skontaktować się z córką. Po przyjeździe na miejsce, policjanci nie mogli wejść do środka. Konieczna była pomoc straży pożarnej.

Z rozmów z mieszkańcami os. Wieczorka w Piekarach Śląskich wynika, że to dość spokojna okolica. Pojawienie się policji i straży pożarnej wywołało tu duże poruszenie.

reklama

– Też tędy przechodziliśmy i jak widziałem tutaj straż pożarną, to się spodziewałem, jakiegoś wycieku gazu, czy że ktoś się z jakąś butlą zamknął, a nie co miało miejsce tutaj podobno – mówi Piotr, mieszkaniec Piekar Śląskich

A to co miało miejsce jest wciąż wyjaśniane przez śledczych.

reklama

– Przed godziną 18 zgłosiła się kobieta, która martwiła się o swoją córkę, nie miała z nią kontaktu od dłuższego czasu. Policjanci ustalili miejsce zamieszkania kobiety i udali się pod ten adres. Pomimo wielu prób dostania się do mieszkania, nikt nie otworzył drzwi. Mundurowi przy pomocy straży pożarnej dostali się do mieszkania przez otwarte okno – mówi mł. asp. Łukasz Czepkowski, Komenda Miejska Policji w Piekarach Śląskich.

W mieszkaniu znaleźli zwłoki małżeństwa, 32-letniej kobiety i 41-letniego mężczyzny.

– Od rana już tu pierwsi klienci mówią, że tu było zabójstwo zbiorowe nie. Taka wersja, że mąż najpierw zabił żonę, a później sam się powiesił i że dwoje małych dzieci zostało. (….) Mówili, że często były tam hałasy, awantury, czy coś takiego, nie było tam zgody i kłótnie były po prostu – mówi Ryszard Olejnik, lokalny sprzedawca.

Wersję tę potwierdza prokuratura, która na miejscu oględzin nadzorowała ekipę dochodzeniowo-śledczą.

– Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do zabójstwa kobiety, którego miał się dopuścić jej mąż, który następnie popełnił samobójstwo. Ciała zostały zabezpieczone i przewiezione do zakładu medycy sądowej w Katowicach, gdzie zostanie zlecona sekcja zwłok – mówi Magdalena Lewandowska-Smerd, pełniąca funkcję zastępcy prokuratora rejonowego w Tarnowskich Górach.

Sekcja zwłok ma wyjaśnić czas, przyczynę oraz mechanizm zgonu małżonków.

Karolina Komada

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button