Cieszyn: ratowanie życia ma we krwi. Policjant uratował drugie dziecko przez telefon [POSŁUCHAJ NAGRANIA]
Na policję w Cieszynie zadzwoniła zrozpaczona kobieta. Płacząc wyjaśniła, że 10-miesięczne dziecko nagle zaczęło się dusić i tracić oddech. Policjant przez telefon instruował kobietę, jak udzielić pierwszej pomocy, a jednocześnie skontaktował się z dyspozytorem pogotowia, który wysłał karetkę. Dyżurny krok po kroku instruował, jak przeprowadzić akcję reanimacyjną. Pomoc okazała się skuteczna, bo kilku chwilach dziecko zaczęło oddychać samodzielnie. Po jakimś czasie dziewczynka odzyskała przytomność i zaczęła płakać. Policjant do czasu przyjazdu ekipy ratowniczej starał się uspokajać rodzinę . Dziecko najprawdopodobniej się zakrztusiło, a po badaniu zostało przewiezione do szpitala.
Bohaterem okazał się zastępca oficera dyżurnego KPP w Cieszynie, st. asp. Krzysztof Krzempek. To nie pierwszy raz, gdy ten policjant uratował komuś życie. W czerwcu 2014 roku – w podobnej sytuacji – pomógł 2-letniemu dziecku. Wtedy również telefonicznie przekazywał rodzinie wskazówki dotyczące akcji reanimacyjnej.
-
Wielki marsz antyimigracyjny w Katowicach! 26 września ulicami przejdzie ponad 20 tys. ludzi?
- Poszukiwani za znęcanie się nad rodziną z woj. śląskiego [ZDJĘCIA]
-
Supersam Katowice [OFERTY PRACY] Sprawdź, jaka praca jest do wzięcia
-
Nowy Leo Messi będzie z Lysek? Zobaczcie, co z piłką wyczynia 3-latek [WIDEO]