Burmistrz Mikołowa jak szeryf. Zastępca musiał zapłacić mandat
W internecie zaczęło krążyć zdjęcie, na którym wiceburmistrz miasta Bogdan Uliasza zaparkował samochód w pobliżu ronda przy Dworcu PKP. Stanisław Piechula szybko wyjaśnił sprawę i stwierdził, że teraz w Mikołowie wszyscy wobec prawa będą równi. Poinformował o tym mieszkańców oczywiście w sieci. – Poprosiłem go, by udał się do Straży Miejskiej i zapłacił mandat. Wiceburmistrz przyznał się do popełnienia wykroczenia, stwierdzając że jego wina nie budzi wątpliwości. Czynności w tej sprawie SM prowadzi zgodnie z przepisami Kodeksu Postępowania w Sprawach o Wykroczenia. Dziękuję mieszkańcom za aktywny udział w życiu miasta – napisał burmistrz Mikołowa na Facebooku.
Stanisław Piechula po raz kolejny udowodnił, że wie, jak ważne w kontakcie z wyborcami są media społecznościowe. Już wcześniej zasłynął poszukiwaniami swoich zastępców na Facebooku.
-
Wielki marsz antyimigracyjny w Katowicach! 26 września ulicami przejdzie ponad 20 tys. ludzi?
- Poszukiwani za znęcanie się nad rodziną z woj. śląskiego [ZDJĘCIA]
-
Supersam Katowice [OFERTY PRACY] Sprawdź, jaka praca jest do wzięcia
-
Nowy Leo Messi będzie z Lysek? Zobaczcie, co z piłką wyczynia 3-latek [WIDEO]