Kopacz oddaje władzę. Nowy parlament zaprzysiężony [WIDEO]
Jak co cztery lata zmiana obsady, ale w tej kadencji Sejmu skład posłów zmienił się znacząco i to nie tylko przez pojawienie się dwóch nowych partii. -Ten Okrągły Stół przepołowił się kiedy części, tej części, która odpowiadała za jego organizowanie, którą symbolizowali panowie już świętej pamięci Jaruzelski, Kiszczak, którą reprezentował Miller już nie ma – mówił dzisiaj Kornel Morawiecki, marszałek senior, poseł Kukiz'15. Po raz pierwszy od 26 lat. Chociaż lukę po SLD wypełnić ma zdaniem niektórych polityków jedna z opozycyjnych partii. –Moim zdaniem w bardzo łatwy sposób Platforma zajmie miejsce lewicy i naprawdę, jeżeli Ewa Kopacz zostanie wybrana szefem Platformy no to w sposób naturalny przekształci się to w lewicę obywatelską – uważa Ryszard Petru, lider .Nowoczesnej. Która będzie opozycją dla PiS, – partii prawicowej która po raz pierwszy w historii III Rzeczpospolitej ma samodzielną większość w Sejmie. Ma też większość w Senacie i swojego prezydenta. -Wyborcy opowiedzieli się za zmianą, która polega na naprawie szeregu aspektów życia Rzeczypospolitej. Mam wielką nadzieję, że ten Sejm na to zadanie odpowie. Odpowie na nie pozytywnie – mówi Andrzej Duda, prezydent.
Ale nie koniecznie jednogłośnie, czego wyraz dała dużo bardziej emocjonalnym wystąpieniem, niż podczas całej kampanii Ewa Kopacz. Dziś ustępujący rząd Platformy Obywatelskiej przed sejmem złożył dymisję i jasną deklarację. W ósmej kadencji Sejmu to nie tylko odwrócenie ról dwóch największych partii, to też pokoleniowa zmiana i debiut aż 215 posłów. Większość z nich z mandatami partii .Nowoczesna oraz antysystemowego ruchu Kukiz'15. W szeregach ugrupowania rockowego muzyka nie brakuje też kilkuosobowej reprezentacji Ruchu Narodowego. Mandaty poselskie, które zdobyli z list Kukiz'15 to dla nich duża szansa na rozwinięcie politycznych skrzydeł. Chociaż są mniejszością w Sejmie twardo zapowiadają o co będą walczyć. -Z pilnych spraw, z pilnych rzeczy to oczywiście kwestie takie jak kwestia obrotu ziemią w 2016 roku czy niedopuszczenie do realizacji tej kapitulacji, którą PO realizowała jeśli chodzi o kwoty nielegalnych imigrantów – mówi Robert Winnicki, poseł Kukiz'15, prezes Ruchu Narodowego.
Częściowo pokrywa się to z priorytetami partii rządzącej. Politycy PiS jednak obiecywali wyborcom znacznie więcej i wciąż po wyborach zapewniają, że wszystkie obietnice spełnią. -To nie będzie rząd celebrytów, to będzie rząd ludzi uczciwych, pracowitych zdeterminowanych, tacy, którzy wiedzą, że zmiany trzeba przeprowadzać szybko i skutecznie – podkreśla Elżbieta Witek, kandydatka na rzecznika rządu. I przede wszystkim samodzielnie, co daje partii Jarosława Kaczyńskiego duży komfort. -Nie musi dzielić się tutaj z koalicjantem łupami politycznymi, ale też w jakimś stopniu w razie kryzysu w przypadku silnego przywództwa Jarosława Kaczyńskiego jest łatwiej takie kryzysy, nazwijmy to, rozwiązywać więc z tej perspektywy jest to i nowa jakość i nowe wyzwania, ale też i nowe zagrożenia – uważa dr Tomasz Słupik, politolog UŚ. Chociaż 235 mandatów poselskich to dużo, ale wciąż za mało, żeby mieć w Sejmie konstytucyjną większość.