Niesamowity pokaz laserowy w Katowicach. To, co działo się w niedzielę, 5 listopada, miało na celu uświetnienie obchodów wyjątkowej rocznicy.
45-minutowym pokazem laserowym w kościele ewangelickim w Katowicach- Szopienicach zakończyły się obchody 500-lecia reformacji. Pokaz nawiązywał do historii protestantyzmu. Ksiądz Adam Malina, który wpadł na pomysł takiego właśnie uczczenia obchodów podkreśla, że protestantyzm w tej części Katowic jest wyjątkowo mocno zakorzeniony. -Istniała kuźnica, którą prowadził Walenty Roździeński, który, z dokumentów to wynika, był ewangelikiem. No i znana dziś ulica, czy aleja Roździeńskiego odwołuje się właśnie do tej postaci, który tu w Szopienicach pracował, prowadził swoją kuźnię a poza tym był poetą – mówi ks. dr Adam Malina, parafia ewangelicko- augsburska Zbawiciela w Szopienicach.
Pokaz modyfikowany w zależności od regionu, pokazywany jest na terenie całej Polski. Jego przygotowanie trwało kilka miesięcy. -Żeby w ogóle powstał obraz to musi mieć laser jakąś przeszkodę. Dzisiaj mieliśmy tutaj akurat tą przeszkodą , czy powiedzmy obrazem, na którym było wyświetlane, to jest tzw. ekran muślinowy. Ale oczywiście laser możemy przepuścić też przez ekran wodny, to też bardzo pięknie wygląda, można w śniegu puszczać – mówi Mariusz Kmieć, autor pokazu.
Chodzi o to, by tło było choć trochę przezroczyste. Dzięki temu obraz wydaje się zawieszony w powietrzu. (Martyna Mikołajczyk)
