Kategorie

Tragedia na basenie Aquarius w Zabrzu [NOWE FAKTY] Utonął 69-letni mężczyzna [WIDEO]

Tragedia w drugi dzień świąt na basenie Aquarius w Zabrzu. We wtorek, 26 grudnia utonął tu mężczyzna. Sprawą zajmuje się już policja i prokuratura.

 

Tragedia w drugi dzień świąt na basenie Aquarius w Zabrzu. We wtorek, 26 grudnia utonął tu mężczyzna

 

Tragedia w zabrzańskiej pływalni Aquarius. Wczoraj (26.12) w godzinach popołudniowych ratownicy wyciągnęli z basenu 69-letniego, martwego mężczyznę, mieszkańca Zabrza. -Ze wstępnych ustaleń wynika że dryfującego mężczyznę zauważyła jedna z osób kąpiących się na części rekreacyjnej basenu. Ta osoba podniosła mężczyznę z wody, wezwała ratowników, oni podjęli reanimację tego mężczyzny i powiadomili pogotowie – mówi mł. asp. Olaf Burakiewicz, KMP Zabrze.

 

Powiązane artykuły
Tragedia w drugi dzień świąt na basenie Aquarius w Zabrzu. We wtorek, 26 grudnia utonął tu mężczyzna

Niestety nie udało się go uratować. Wstępne hipotezy mówią, że mężczyzna podczas kąpieli dostał ataku serca. -Na miejscu jeśli chodzi o zabezpieczenie ratownicze, wszystko było zgodnie z przepisami prawa. Było 4 ratowników plus dowódca zmiany. Wszystkie obchody, które odbywały się na obiekcie odbywały się również zgodnie z prawem – mówi Agnieszka Bober, Zabrzański Kompleks Rekreacji Aquarius.

Sekcja zwłok, którą zleciła zabrzańska prokuratura, ma wyjaśnić przyczynę zgonu. (Monika Herman)

Tragedia w drugi dzień świąt na basenie Aquarius w Zabrzu. We wtorek, 26 grudnia utonął tu mężczyzna

Wcześniej na ten temat pisaliśmy:

Utonięcie w basenie Aquarius w Zabrzu. Tragedia wydarzyła się na zabrzańskim obiekcie we wtorek, 26 grudnia – w drugi dzień świąt. W basenie utonął 69-letni mężczyzna. Dryfujące ciało mężczyzny z wody wydostali ratownicy. Oni też prowadzili jako pierwsi reanimację mężczyzny, którą kontynuowali ratownicy medyczni z wezwanego na miejsce pogotowia. Niestety, mężczyzny nie udało się już uratować.

Na razie nie wiadomo w jaki sposób doszło do utonięcia na basenie Aquarius w Zabrzu. Sprawę wyjaśnia policja i prokuratura. Wiadomo, że policjanci zabezpieczyli już monitoring z miejsca zdarzenia – nagrania będa przeglądane i analizowane.

Jeden komentarz

  1. „Na miejscu jeśli chodzi o zabezpieczenie ratownicze, wszystko było zgodnie z przepisami prawa”… Naprawdę? I nikt nie zauważył dryfującego ciała…? Strach odwiedzać ten basen.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button