Katowice: Manifestacja Młodzieży Wszechpolskiej jednak się odbędzie? Sąd uchyla decyzję prezydenta Krupy!
Manifestacja Młodzieży Wszechpolskiej w Katowicach jednak się odbędzie? Sąd Okręgowy w Katowicach uchylił dzisiaj (17.05) decyzję prezydenta Katowic. Marcin Krupa zakazał wcześniej Młodzieży Wszechpolskiej organizowania demonstracji w najbliższą niedzielę na katowickim Rynku. Zdaniem sądu organizator – w tym przypadku Młodzież Wszechpolska – ma prawo do konstytucyjnej wolności zgromadzeń.
Jak usłyszeliśmy w uzasadnieniu decyzji sądu, wygłoszonej przez sędziego Krzysztofa Żyłkę, takie zgromadzenie może nieść ze sobą kontrowersyjne treści, ale jeśli to nie narusza prawa, to zgromadzenie ma prawo się odbyć.
Prezydent Katowic Marcin Krupa sprzeciwił się planowanej na niedzielę, 20 maja manifestacji Młodzieży Wszechpolskiej na Rynku w Katowicach, ponieważ w tym samym miejscu i czasie odbędą się tu inne zaplanowane imprezy. Przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej wyrok sądu skomentowali krótko: „Młodzież Wszechpolska – Marcin Krupa 1:0. Cieszymy się, że sprawiedliwość wygrała – mówił po wyjściu z sali szef katowickich struktur Młodzieży Wszechpolskiej, Łukasz Kolada.
Oświadczenie w sprawie decyzji sądu wydał już na swoim profilu na facebooku prezydent Katowic, Marcin Krupa:
W Katowicach prawdopodobnie odbędzie się zgromadzenie Młodzieży Wszechpolskiej w najbliższą niedzielę. Sąd uchylił naszą decyzję o zakazie zgromadzenia. Oczywiście się odwołamy. Nie komentuję wyroków sądów. Mogę powiedzieć, że w mojej ocenie wcześniej zaplanowane na rynku wydarzenia kolidują ze zgłoszonym zgromadzeniem, a dla mnie najważniejsze jest bezpieczeństwo mieszkańców i tym się kierowałem, gdy zakazaliśmy zgromadzenia. Warto też dodać, że zgłoszenie wpłynęło od tej samej osoby fizycznej, która organizowała też zgromadzenie publiczne, które odbyło się niespełna 2 tygodnie temu. Wtedy się okazało, że wydarzenie tak naprawdę organizowała Młodzież Wszechpolska – a media obiegły obrazki zamaskowanych osób trzymających transparenty „white boys” z krzyżami celtyckimi. Nie ma mojej zgody na to, by w Katowicach promować faszyzm.
Okazuje się, że narzędzia samorządowców w takich przypadkach są ograniczone i być może należy podjąć dyskusję w obszarze koniecznych zmian legislacyjnych – kierując się przede wszystkim zdrowiem i bezpieczeństwem mieszkańców i ich mienia.
I bardzo dobrze miejmy nadzieję że prezydent przegra również sprawę o delegalizację Marszu Powstańców Śląskich