Czerwone kapturki, kosmonauci i Indianie – barwny korowód studentów przeszedł dziś ulicami Katowic, by uroczyście i, rzecz jasna, hucznie rozpocząć Juwenalia Śląskie 2018.
-To wielka impreza studencka, mająca za zadanie zrelaksować studentów przed sesją – mówi Olga Popławska, samorząd studencki UŚ, współorganizator.
Organizatorzy przekonują, że warto wziąć udział nie tylko ze względu na dobrą zabawę. -Przesądów pewnie jest wiele, nie wiem czy wszyscy w nie wierzą. My zachęcamy do udziału w juwenaliach, jesteśmy przekonani, że to pomaga w zdaniu sesji. Natomiast czy wiąże się z tym, że osoba, która nie weźmie udziału w juwenaliach jest skazana na porażkę jeśli chodzi o naukę to nie, ale wiele straci, czyli dobrą zabawę – mówi Maciej Malik, samorząd studencki UŚ, współorganizator.
Każdego roku ustalany jest temat przewodni imprezy- tym razem to podróż do przyszłości. – To jest Buzz Astral, czyli postać animowana, lubiana przez dzieci i zdaje mi się, że wpisuje się w motyw tegorocznego korowodu – mówi Bartłomiej, student. -Najemnik, wracam właśnie z wojny- może z Wietnamu, może z Ukrainy. Tak naprawdę strój ma bardzo krótką historię- jakieś pół godziny zanim chłopaki przyszli, to tak myślałem w co by się przebrać i myślę sobie, mam taki fajny sprzęt, którego używaliśmy podczas ostatniego sympozjonu naukowego, dorobię do tego strój i mogę wyruszać na korowód – mówi o swoim przebraniu Kuba, student, uczestnik Juwenaliów Śląskich 2018.
Juwenalia Śląskie 2018 potrwają do soboty (28.05). Na wtorek i środę przewidziano imprezy klubowe. Przez kolejne trzy dni studenci będą się bawić przy koncertach na Muchowcu- codziennie od godziny 17. Wystąpią między innymi Małpa, Tabu, Grubson, Coma i Tede.
(Martyna Mikołajczyk)
