Świeże warzywa i owoce na osiedlu. W Siemianowicach Śląskich ogród społeczny ma się całkiem dobrze. Podobny ma wkrótce powstać w Gliwicach.
-Myślę, że to jest fantastyczny pomysł, myślę, że to jest super miejsce no i myślę, że ogród społeczny jest świetnym pomysłem. Zielono, no i miejsce do spędzania wolnego czasu – mówi Karolina Wiśniewska, mieszkanka Gliwic. Jak przekonuje zarządca większości terenu, na którym ma powstać ogród – Stowarzyszenie Forum Ceramików, to miejsce jeszcze do niedawna wyglądało fatalnie.
-W tamtym terenie po prostu były chaszcze, zgliszcza i jakby to można powiedzieć wprost – toaleta miejska – mówi Zbigniew Kwolek, Stowarzyszenie Forum Ceramików.
Inicjatorem ogrodu społecznego w Gliwicach jest stowarzyszenie OSOM Gliwice, a to wszystko pod wpływem rozmów z samymi mieszkańcami. -Nasadzenia mają być różne. I mają być kwiaty rabatowe i zioła i właśnie warzywa, owoce, ale ma być też przestrzeń relaksu, odpoczynku. Ma być miejsce na grilla, piec do wypałów ceramicznych. Ma być też strefa zabaw dla dzieciaków, więc jakby totalnie wymieszane i ma być to miejsce bardziej aktywizujące, żeby tu powstały fajne inicjatywy przy idei współdzielenia, współtworzenia, bo chcemy, żeby ta przestrzeń była otwarta cały czas – mówi Paweł Harlender, stowarzyszenie Ośrodek Studiów o Mieście.
O tym, że taka przestrzeń rzeczywiście integruje mieszkańców, przekonują we wspomnianych już Siemianowicach. Aktywnymi użytkownikami ogrodu jest ponad 50 osób. Przychodzić może tu każdy, nawet mieszkańcy innych dzielnic. -Uprawiam swoje rośliny, czyli warzywa, kwiat. Poza tym spotykam się z sąsiadami. Rozmawiamy o naszym ogrodzie, jak go jeszcze upiększyć, co zasadzić – opowiada Magdalena Krywolewicz, mieszkanka Siemianowic Śląskich.
Budowa ogrodu w Gliwicach właśnie rusza. Otwarcie planowane jest na 30 czerwca.
(Radosław Nosal)
