Platforma Obywatelska kpi z Prawa i Sprawiedliwości. Akcja „Nie dzwoń, nie PiSzę Się”.
Uśmiechy i jasny komunikat dla polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy zasiądą w ławach Sejmiku Śląskiego wystosowali politycy Platformy Obywatelskiej. W mediach społecznościowych pozują z kartkami z napisem „Nie dzwoń, nie PiSzę się”. W słowie „PiSzę” znajduje się odwrócone logo PiS. Takie zdjęcie wrzucił między innymi marszałek województwa śląskiego Wojciech Saługa.
Politycy Platformy Obywatelskiej za pomocą takiej akcji chcą dać do zrozumienia politykom Prawa i Sprawiedliwości, że nie zmienią barw klubowych. Chodzi o sytuację w Sejmiku Śląskim, gdzie Koalicja Obywatelska, Polskie Stronnictwo Ludowe i Sojusz Lewicy Demokratycznej mają większość mandatów (23). Ale będące w opozycji Prawo i Sprawiedliwość ma tylko o jeden mandat mniej, co oznacza, że przejmując któregokolwiek z radnych koalicyjnych, miałoby większość i tym samym rządziło.
O tym, że do zawiązania koalicji między KO, PSL i SLD doszło informowaliśmy tutaj:
Sejmik Śląski: jest porozumienie pomiędzy Koalicją Obywatelską, SLD i PSL
Akcja szybko się przyjęła i przystąpiły do niej kolejne osoby. Z kartką pozuje też członek zarządu województwa śląskiego Michał Gramatyka, który macha do obiektywu.
Akcja to także reakcja na informacje, które krążyły tuż po wyborach, gdy mówiło się o tym, że Prawo i Sprawiedliwość będzie chciało zawiązać koalicję z kimś z dwójki: Sojusz Lewicy Demokratycznej i Polskie Stronnictwo Ludowe. Ten pierwszy ma w sejmiku dwóch swoich radnych. Z kolei PSL – jednego, a jest to obecny przewodniczący sejmiku Stanisław Gmitruk.
Grafika udostępniona przez Platformę Obywatelską przypomina nieco wojnę kibiców piłkarskich, którzy rysują odwrócone herby bądź symbole przeciwnych, znienawidzonych drużyn.
Choć KO, SLD i PSL będą rządzić w województwie, to ciągle nie wiadomo, jak będzie kształtował się skład zarządu i przede wszystkim – czy marszałek Wojciech Saługa utrzyma stanowisko. O tym powinniśmy się przekonać w listopadzie.
[PAJ]