reklama
Kategorie

Wzrosną ceny wódki i tytoniu. Rząd wypowiada wojnę alkoholizmowi?

reklama

W przyszłym roku szykuje się podwyżka cen napojów alkoholowych, wyrobów tytoniowych, suszu tytoniowego oraz wyrobów nowatorskich.

 

Walka z robalami w Jaworznie i z dzbanami dewastującymi miasto w Sosnowcu:

Rząd zapowiedział podniesienie akcyzy na alkohol o 3 procent. Dzięki temu do budżetu wpłynie dodatkowo ponad miliard złotych.

reklama

Po zmianach najtańsza wódka ma kosztować 32 zł, piwo między 3 a 4 zł, natomiast wino – 14,40 zł. Czy ta podwyżka zniechęci do kupna trunków? To mało prawdopodobne. Zgodnie ze statystykami, w całej Europie spada spożycie alkoholu, tymczasem w Polsce wzrasta. Okazuje się, że przeciętny Polak będący powyżej 15 roku życia co roku spożywa 11 litrów czystego spirytusu.

 

Polska potęgą na rynku alkoholowym

Z raportu Agencji badawczej Nielsen wynika, że Polacy w 2018 roku wydali na alkohol ponad 34,2 mld zł, z czego 16,7 mld zł na piwo i 11,4 mld na wódkę. Co ciekawe, Polska jest największym w Unii Europejskiej producentem wódki. Na świecie plasuje się na czwartym miejscu po Rosji, USA i Ukrainie. Co roku producenci ognistej wody zasilają budżet państwa z tytułu płaconej akcyzy ok. 7,7 mld zł. Natomiast browarnicy wpłacają ok. 3,5 mld zł.

Poza podwyżką cen alkoholu rozważa się likwidację wielu sklepów z alkoholem. Czy to przełoży się na mniejsze spożycie procentowego trunku? Wypada w tym miejscu przypomnieć o podwyżce cen wprowadzonej w 2013. Nie skutkowała zwiększeniem wpływów do budżetu. Wprost przeciwnie – Polacy znaleźli inne sposoby na to, by raczyć się alkoholem i rozwinęła się szara strefa oraz przemyt. Wówczas akcyza dla alkoholu etylowego wynosiła 15 proc., natomiast dla papierosów i tytoniu do palenia ok. 5 proc.

 

W jakim celu rząd podnosi akcyzę?

– Oczekiwany skutek budżetowy obejmuje 353 mln zł w przypadku napojów alkoholowych z wyłączeniem cydru i perry oraz 579 mln zł w przypadku wyrobów tytoniowych, suszu tytoniowego, wyrobów nowatorskich. Z indeksacji akcyzy na używki wyłączono cydr i perry (wyroby te są opodatkowane preferencyjną stawką podatku akcyzowego w wysokości 97 zł od 1 hektolitra gotowego wyrobu) w celu rozwoju tego rynku i pośredniego wspierania rynku surowców, z których są produkowane, a także na papierosy elektroniczne. Skutek na 2020 r. uwzględnia opodatkowanie VAT – czytamy w Aktualizacji Planu Konwergencji na lata 2019-22.

Nocna prohibicja w kilku śląskich miastach

Niektóre śląskie miasta już dawno wypowiedziały wojnę alkoholowi. W Chorzowie prohibicja obowiązuje od 2000 roku.Radni ustalili wtedy, że sklepy mogą być otwarte wyłącznie od godz. 6.00 rano do 23.00, tym samym w nocy nie kupimy tu wódki ani piwa. Z kolei w Bytomiu nocny zakaz sprzedaży alkoholu wprowadzono 1 lipca 2018 roku. Procentowego trunku nie nabędziemy pomiędzy 23.00 a 5.00 rano w sklepach oraz na stacjach paliw. Jednakże napoje alkoholowe można kupić w lokalach gastronomicznych. W Katowicach nocna prohibicja obowiązuje od 25 lipca 2018 roku w godz. od 22.00 do 6.00. Zakaz sprzedaży alkoholu dotyczy sklepów oraz stacji benzynowych. Na temat ten dyskutowano także w Rudzie Śląskiej.

 

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Świętochłowice: Nożownik w Chropaczowie! Uszkodził kilka pojazdów

(źródło: swiony.pl)

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button