Sylwester 2020/21. Taksówkarze i fryzjerzy liczą straty [WIDEO]

Redakcja 31 grudnia 2020Ostatnio zaktualizowane: 31 grudnia 2020

0 10 027 1 minuta

Tegoroczny sylwester będzie inny niż wszystkie. I to dosłownie dla każdego. Nie będziemy się bawić na koncertach, balach czy innych dużych imprezach. Od nadmiaru pracy odpoczną też ci, którzy akurat w sylwestrową noc zawsze mieli jej pod dostatkiem czyli m.in. taksówkarze. I choć mogą sobie zaplanować tę noc w dowolny sposób to wcale nie są z tego faktu zadowoleni.

Najlepszy SYLWESTER? Tylko z Telewizją TVS! Emocje sięgną zenitu!

– W tym roku będzie miernota, marnota bo ci którzy tam jeszcze w korporacjach działają to na telefon jakoś tam jeszcze przejadą się, wyjadą ale my? No nikt na postój nie przyjdzie bo jest zakaz to nie ma sensu – mówi Janusz, taksówkarz z Katowic

– Teraz od rana mam jeden ruch. W tamtym roku od rana to już miałbym z sześć, także porównanie jest takie, że nie ma co. Jest bieda bardzo, bardzo wielka – mówi Janusz, taksówkarz z Katowic.

Każdego roku przed sylwestrową nocą długie kolejki ustawiały się nie tylko do taksówek, ale też do salonów fryzjerskich. Tym razem kolejek brak, a i telefonicznie umówić się nie było trudno.

– Jest zdecydowanie mniejszy ruch we wszystkich salonach fryzjerskich. Wszyscy zdecydowali się siedzieć w domach ze względu na obostrzenia jakie są teraz. Pomimo, że można wychodzić nie ma żadnych imprez. To jest dzień jak każdy inny, tak jak w listopadzie, jak w wakacje. Po prostu nie ma tutaj nic szczególnego, nie ma żadnych czesań na jakieś bale czy coś – mówi Daniel Mazur.

I choć dzisiejszej nocy będą królować raczej kameralne domówki to w nowy rok warto wejść z uśmiechem i nieco odmienionym.

– Postanowiłam zaszaleć, do salonu przychodzę od 5 lat a więc to doskonały moment żeby przyjść zmienić fryzurę. No planuję małą domówkę w domu oczywiście w gronie do pięciu osób ale chciałam coś zmienić, także doskonały moment – mówi Sonia Szyja, mieszkanka Katowic.

Oprócz taksówkarzy czy fryzjerów przed tegoroczną sylwestrową nocą straty liczą już też gabinety kosmetyczne, hotele oraz przede wszystkim branża restauracyjna i eventowa.