reklama
Kategorie

W spodenkach i biustonoszu na Babią Górę. Jej temperatura ciała spadła do 25,9 stopni

reklama

Kolejna interwencja GOPR Beskidy. Wczoraj po 12 ratownicy musieli pomóc kobiecie, która leżała w śniegu tylko w spodenkach i sportowym biustonoszu. Próbowała zdobyć z „morsami górskimi” szczyt Babiej Góry.

Zimowa nuda? Nie z TVS! Sprawdź nasze serialowe HITY!

Natychmiast w stronę poszkodowanej udał się zespół dwóch ratowników, którzy w rej. Izdebczysk prowadzili badania pokrywy śnieżnej, (tzw. przekop lawinowy w celu aktualizacji komunikatu o stanie zagrożenia lawinowego).

W tym samym czasie w stronę szczytu przez Przeł. Bronę wyruszyło 4 ratowników. Zabrali ze sobą niezbędny sprzęt ratunkowy, m.in. nosze, pakiety grzewcze, śpiwór termiczny. O wyprawie ratunkowej zostali poinformowani ratownicy Sekcji Babiogórskiej, którzy mieli wyruszyć w stronę poszkodowanej od Przełęczy Krowiarki. Jako wsparcie na miejsce udali się także koledzy ratownicy z Grupa Podhalańska GOPR.

reklama

– Ratownicy idący z Izdebczysk po blisko 50 minutach jako pierwsi dotarli do poszkodowanej. Kobieta w stanie głębokiej hipotermii, z widocznymi odmrożeniami, przytomna, ale bez logicznego kontaktu, ubrana przez turystów w ich prywatną odzież, została dodatkowo zabezpieczona termicznie wyposażeniem ratowników: rękawiczkami, goglami, czapkami, kurtką puchową oraz techniczną. Ratownicy w bardzo trudnych warunkach (wiatr 85 km/h, temperatura odczuwalna -20 stopni) rozpoczęli sprowadzanie poszkodowanej w głębokim śniegu zapadając się po pas, z pomocą turystów, którzy w pierwszej kolejności zajęli się poszkodowaną i zawiadomili ratowników GOPR. Sprowadzanie było możliwe, dopóki kobieta była w stanie współpracować własnymi nogami. Gdy stało się to niemożliwe, ratownicy wiedząc że z Przełęczy Krowiarki idzie w ich stronę wsparcie, zdecydowali się okryć kobietę płachtą biwakową, maksymalnie osłaniać od wiatru i poczekać na możliwość szybkiego transportu w pozycji poziomej – relacjonuje GOPR.

Kobietę przekazano zespołowi ratownictwa medycznego, który przetransportował ją na OIOM. Kobieta przeżyła, znajduje się w szpitalu w ciężkim stanie z odmrożeniami wszystkich kończyn.

Źródło i foto: GOPR Beskidy

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Cios prosto w serce – to przyczyna zgonu 13-letniej Patrycji. Była w ciąży [NOWE FAKTY]

„To jest kpina, to jest propaganda!” Pacjenci o rejestracji na szczepienia przeciwko COVID-19

Bułkęs w Katowicach otworzył lokal mimo obostrzeń. Przyszli klienci, policja i sanepid [WIDEO, ZDJĘCIA]

reklama

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button