Prezydent Mysłowic nie chce nowej kopalni w mieście. Zapowiedział, że wystąpi o wycofanie koncesji na wydobycie węgla dla spółki Brzezinka, napisał w tej sprawie również do Komisji Europejskiej. Sprawa budowy nowej kopalni w Mysłowicach od dłuższego czasu budzi kontrowersje.
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
– To jest poroniony pomysł.
– Dlaczego?
– Ja mieszkam w Brzęczkowicach. U nas były szkody górnicze, jakoś się to uspokoiło, bo już kilkanaście lat nikt tam nie wybiera, bo wybierała na przykład Wesoła. I teraz znowu mamy to przeżywać? A nie wszystkie budynki są na pewno zabezpieczone przed tymi szkodami. Te starsze na pewno nie, bo te nowe to już tak – mówi Jerzy Magdziorz, mieszkaniec Mysłowic.
Teraz okazuje się, że budowa nowej kopalni może oznaczać brak środków finansowych z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Nie tylko dla Mysłowic – również dla miast subregionu.
– Kiedy zapadały decyzje nie było mowy o Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, więc też wiele lat temu nikt nie mógł sądzić, że za nowe miejsca pracy w kopalni, bądź w zakładzie wydobywczym, który powstaje, mogą nie iść pieniądze z funduszu, który ma iść na odbudowę miast, które są zniszczone po eksploatacji górniczej. Tu mamy dwa w jednym. Mam nadzieję, że i Komisja Europejska i nasi eurodeputowani zrobią wszystko, aby subregion nie stracił środków finansowych – mówi Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic.
Kilka miesięcy temu prezydent Dariusz Wójtowicz chciał przeprowadzić referendum lub głosowanie wśród mieszkańców, aby ci opowiedzieli się za lub przeciw kopalni. Prezydent za obecny stan rzeczy obwinia poprzednie władze miasta. Z kolei opozycja – obwinia obecnego prezydenta.
– Dzisiaj to jest takie wołanie o pomoc do Komisji Europejskiej „pomóżcie, ponieważ popełniłem straszny błąd”. Ja o tym mówiłem panie prezydencie Wójtowicz, tylko pan się na mnie obraził, nie chciał pan posłuchać tego, co mam do powiedzenia. Mówiłem i ostrzegałem – pana ruchy doprowadzą do tego, że Mysłowice na 29 lat zostaną pozbawione środków z Unii Europejskiej- mówi Wojciech Król, poseł Koalicji Obywatelskiej.
Uruchomienie kopalni Brzezinka jest planowane na 2029 rok. Miałaby fedrować do 2049 roku.
autor: Paweł Jędrusik
Czy rodzice puszczą dzieci do szczepień na covid? Ruszyła rejestracja nastolatków 12-15 lat
Na dwie godziny odeszły od łóżek. Pielęgniarki i położne zorganizowały protest w Katowicach
Wesela odblokowane z kolejnych obostrzeń, ale jest dużo drożej niż przed lockdownem!
Skąd ta nagła zmiana frontu? Pan Wójtowicz wcześniej za teraz zmienia barwy? Teraz tańczy z PO? Politycy jak chorągiewki… A pan Król wcześniej mu nie przeszkadzała inwestycje, tylko teraz jak można zbić kapitał polityczny do mocno zaangażowany. Tylko jakoś kontrpropozycji brak – jak zlikwidujemy kopalnie to skąd weźmiemy prąd? Zielonej energii nie wystarczy. Ale byłbym zapomniał – kupimy od niemiec. 🙂
Skąd ta nagła zmiana frontu? Pan Wójtowicz wcześniej za teraz zmienia barwy? Teraz tańczy z PO? Politycy jak chorągiewki… A pan Król wcześniej mu nie przeszkadzała inwestycje, tylko teraz jak można zbić kapitał polityczny do mocno zaangażowany. Tylko jakoś kontrpropozycji brak – jak zlikwidujemy kopalnie to skąd weźmiemy prąd? Zielonej energii nie wystarczy. Ale byłbym zapomniał – kupimy od niemiec. ?