W województwie śląskim w dalszym ciągu w wielu miejscach pogoda nie rozpieszcza, a jednocześnie trwa liczenie strat i usuwanie skutków zniszczeń nawałnicy jaka nawiedziła nasz region minionej nocy.
Detektyw wszech czasów powraca!!! COLUMBO od lipca w TVS!
Ze względu na złamane drzewa, zerwane dachy czy zalane piwnice strażacy interweniowali ponad 1100 razy. Jak na razie na poprawę pogody się nie zanosi, co również nie ułatwia pracy służb postawionych w stan najwyższej gotowości od blisko 24 godzin. Prawdziwy koszmar przeżyli mieszkańcy Koniecpola w powiecie Częstochowskim, gdzie pojawiła się trąba powietrzna.
W wyniku wichury wielu mieszkańców straciło dosłownie dach nad głową, samochody, o zniszczonych uprawach nie wspominając.
– Próbowałam otworzyć drzwi żeby kwiatki zatrzymać, to chciało mnie z tymi drzwiami wyrwać i nie umiałam nawet później wejść do domu. – Maria, mieszkanka Koniecpola
– Straszne tumany takiego gradu z deszczem, no i wszystko łamało się. Te gałęzie to zasnuły calusienką płytę rynku. – Elżbieta, mieszkanka Koniecpola
Od rana trwa tymczasowe zabezpieczanie dachów, wywóz połamanych drzew i sprzątanie ulic. Do Koniecpola jaki innych poszkodowanych w związku z nawałnicą gmin na pewno trafi pomoc finansowa, a mowa m.in. o jednorazowym odszkodowaniu w wysokości do 6 tys.
– Przede wszystkim czekamy na pierwsze wnioski z tych gmin, które zostały poszkodowane w związku z tą ostatnią nawałnicą. Ta pomoc do 6 tys. złotych jest bardzo ważna dla tych poszkodowanych mieszkańców. – Alina Kucharzewska, Urząd Wojewódzki w Katowicach
Na podobną pomoc liczą mieszkańcy powiatów myszkowskiego i zawierciańskiego, gdzie silny wiatr również dokonał zniszczeń. (efekt dzieci w sali gimnastycznej szkoły)
Z obozu harcerskiego w Kostkowicach obok Zawiercia ewakuowano blisko 300 dzieci. Wszyscy trafili do Szkoły Podstawowej w Kroczycach.
– Zorganizowano tam punkt kwatermistrzowski, dowieziono materace, śpiwory, łóżka a także wszelki wymagany sprzęt dla tej bazy. – asp. Grzegorz Nowak, KP PSP w Zawierciu
Jak relacjonują świadkowie pomoc przyszła szybko, jednak wiele namiotów zostało doszczętnie zniszczonych, a wraz z nimi rzeczy osobiste harcerzy.
– Jutro zbieramy to co da się zebrać, czyli całe mienie i dobytek naszych podopiecznych żeby dać to co udało się uratować, żeby zabezpieczyć. – Stanisław Witulski, kwatermistrz Hufca Warszawa ZHP
Tak samo jak dzieci i młodzież, które w dużej części trafiły już pod opiekę swoich rodziców. O dużym szczęściu mogą mówić mieszkańcy Myszkowa, gdzie wichura zerwała kawałek dachu o powierzchni 350 m kw z Zespołu Szkół nr 1 przy ul. Kwiatkowskiego.
– W chwili zdarzenia na terenie szkoły nie było osób oraz nie znajdowały się żadne samochody, które mogłyby zostać uszkodzone. – Kpt. Norbert Wiktor, z-ca dowódcy JRG w Myszkowie
Na szczęście szkoła była ubezpieczona, a zniszczenia dachu ma jutro ocenić rzeczoznawca. Dopiero po całej procedurze będzie można przystąpić do niezbędnego remontu.
Co ważne w wyniku nawałnicy ponad 12,5 tys. mieszkańców województwa śląskiego w pewnym momencie zostało bez prądu, a w kilku miejscach naprawa uszkodzonych linii energetycznych trwa do teraz. Z powodu ulewy zostało również zalanych kilka ulic w Katowicach, w tym m.in. przejazd pod wiaduktem przy zjeździe do Ikei z DK86. Ponoć była równie ciężka na południu regionu gdzie strażacy do interwencji wyjeżdżali sukcesywnie co parę minut.
Autor: Bartosz Bednarczuk
Ekipa Friza ma swój rollercoaster w Energylandii! Zobaczcie ZDJĘCIA i WIDEO z otwarcia!
