Po tym gdy radni w Sosnowcu zagłosowali za podwyżkami diet, fala hejtu uderza m.in. w Łukasza Litewkę
W 2018 r. obniżono pensje samorządowców o 20%. Teraz gdy w życie weszła ustawa o zmianie wysokości wynagrodzeń osób zajmujących kierownicze stanowiska w państwie jak i w samorządach, te ostatnie po kolei procedują zmiany w wysokości pensji prezydentów i diet radnych. Nie inaczej było w Sosnowcu, gdzie radni przyjęli uchwałę o podwyżce swoich diet. W tle fala hejtu.
Na jesienne wieczory najlepszy kryminał!!! Serial COLUMBO w TVS!
Radny Łukasz Litewka po tym gdy w mediach społecznościowych pojawiła się fala niepochlebnych komentarzy, wystosował do mieszkańców list otwarty, w którym tłumaczy dlaczego zagłosował za podjęciem uchwały o podwyżce diet radnych. Litewka na wstępie napisał, że nie wstydzi się tego, że zagłosował za podwyżką z 2,5 tys. złotych netto na 4,1 tys. złotych netto. W trakcie przeprowadzanych przez siebie akcji charytatywnych ma wydawać minimum 1000 złotych na paliwo ze swojej kieszeni.
Co ważne samorządowcy nawet jeśli nie chcieliby podwyżek to i tak muszą je procedować, bo tak stanowi nowa ustawa. co oznacza, że nie mają wyjścia. O czym zwięźle w jednym wpisów napisał Piotr Jedliński, prezydent Koszalina. – Sejm RP swoją decyzją poprzez zmianę prawa i podwyżkę swoich uposażeń nakazał nam, samorządowcom, zwiększyć swoje pensje. Tym samym, w dobie galopującej inflacji i problemów związanych z tworzeniem przyszłorocznego budżetu, zmuszeni jesteśmy wystawić się na społeczny osąd, który w tej sytuacji jest jednoznaczny i uderza w nasz wizerunek. I ja się takiemu społecznemu odbiorowi nie dziwię, bo także uważam, że w tak trudnych czasach, jakie mamy obecnie, na podwyżki, i to tak znaczne podwyżki, nie ma miejsca. – A przypomnijmy, że „trudne czasy” o których wspomina Jedliński to m.in. galopująca inflacja, wzrost cen artykułów pierwszej potrzeby czy rekordowo wysokie ceny paliw. Jedliński w swojej ocenie działań rządu idzie o krok dalej. – Jestem przekonany, że dziś daje się nam podwyżkę tylko po to, aby skłócić samorządowców z mieszkańcami. Skłócić i dać argument o nieskuteczności tego poziomu administracji. W efekcie zaś próbować wrócić do wiodącego w czasach PRL zarządzania centralnego, eliminując utrwalony w naszej historii i tradycji szczebel samorządowy. – napisał prezydent Koszalina. O czym coraz częściej wspominają samorządowcy choćby w przypadku nowego rządowego programu o nazwie Polski Ład, w którym poprzez znaczne obniżenie wpływów z podatku PIT, samorządy przestają samodzielnie o sobie decydować. O tym i ile wzrosną diety i pensje samorządowców z miast naszego regionu pisaliśmy już jakiś czas temu w artykule poniżej.
Katowice, Sosnowiec, Mysłowice i Jaworzno. Samorządowcy podnoszą sobie pensje. Zobaczcie o ile!
źródło: Łukasz Litewka Facebook / Piotr Jedliński Facebook; autor: Bartosz Bednarczuk
Niebezpieczny poranek na śląskich drogach. Doszło do ponad 50 kolizji
Bytom: Grupa pasjonatów odkopywała wejście do schronu, który mieścił 1000 osób [WIDEO]