Coraz więcej zakażonych, coraz więcej zgonów na Śląsku. I coraz więcej miejsc covidowych w szpitalach w regionie
Cały czas rośnie liczba osób zakażonych koronawirusem. Coraz większa jest też liczba zgonów. Kolejne szpitale tworzą oddziały covidowe, bo potrzeba coraz większej liczby łóżek dla zakażonych pacjentów. Województwo śląskie znajduje się na drugim miejscu w Polsce z największą dzienną liczbą zakażeń.
– Tworzymy kolejne łóżka covidowe i tworzymy je systematycznie, z dnia na dzień ta baza się powiększa. Mamy już obecnie ponad 2400 miejsc w szpitalach przy czym no blisko 1800 ponad 1800 pacjentów jest hospitalizowanych tak szybko jak my tworzymy te łóżka covidowe one natychmiast się zapełniają – mówi Alina Kucharzewska, Śląski Urząd Wojewódzki.
Przykładowo, z początkiem grudnia w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Rybniku uruchomionych zostało 55 łóżek, a 12 pacjentów czeka już w kolejce. Z uruchomionych w poniedziałek 6 łóżek respiratorowych, 4 są już zajęte. Podobna sytuacja jest w szpitalu w Knurowie, gdzie od 1 grudnia dostępnych jest 26 łóżek dla pacjentów covidowych oraz 2 respiratorowe.
– Jeżeli okazałoby się, że będą w potrzebie większe, wtedy będę ze służbami wojewody śląskiego będę w tej sprawie rozmawiał, bo nie jest to tak łatwo rozwinięcie dodatkowych łóżek. W tej chwil jest to 26 na razie myślę, że to wystarcza. Zdajemy sobie absolutnie sprawę, że jesteśmy w tej chwili na szczycie pandemii najbliższe dni nie napawają jakimkolwiek optymizmem – mówi dr. n.med. Michał Ekkert, prezes zarządu szpitala w Kurowie
Śledztwo pod choinkę? Detektyw Monk od grudnia w Telewizji TVS!
Kolejną placówką z dodatkowymi łóżkami dla pacjentów covidowych jest Szpital Powiatowy w Pszczynie. W najbliższym czasie liczba łóżek zwiększy się z 25 do 36, a po 6 rudnia do 52. Według prognoz Ministerstwa Zdrowia, szczyt IV fali epidemii koronawiursa ma przypaść w połowie grudnia. Dlatego łóżek covidowych może być potrzebnych jeszcze więcej.
autorka: Monika Taranczewska
Śmierć 30-letniej Izabeli w Pszczynie: Są zna
Zaszczepione dzieci z pierwszeństwem do przedszkoli! Sąd uznał, że to nie dyskryminacja