Uchwała antysmogowa wejdzie w życie za kilka dni. Kopcenie będzie nielegalne
Już tylko kilka dni zostało do wejścia w życie uchwały antysmogowej. Przepisy mają położyć kres używaniu najbardziej przestarzałych pieców. Faktycznie ten rok jest w województwie śląskim rekordowy pod względem składanych wniosków. Zwłaszcza jego końcówka.
-
Tylko kilka dni zostało do wejścia w życie uchwały antysmogowej
-
Przepisy mają położyć kres używaniu najbardziej przestarzałych pieców
-
Uchwała antysmogowa zachęciła wiele do wymiany starego pieca
– Od początku listopada widzimy bardzo duży wzrost zainteresowania, jeżeli chodzi o wszelkiego rodzaju wsparcie dotyczące wymiany źródeł ciepła Na chwilę obecną miasto Katowice przyjęło już 2000 wniosków. Ile jest wniosków dotyczących systemów grzewczych, to będziemy jeszcze liczyć. Natomiast już widać, że jest to około 50-procentowy wzrost zainteresowania – mówi Daniel Wolny, Miejskie Centrum Energii w Katowicach.
Żeby nowe przepisy miały sens, trzeba wyłapywać przypadki korzystania z kotłów starszych niż 10 lat lub takich, które nie posiadają tabliczki znamionowej. Powinno się zapukać do drzwi każdego, kto nie wymienił starego pieca. Jednak będzie to praco- i czasochłonne. Ma to robić straż miejska, ale nie wszędzie się da.
– Docelowo będziemy prosić policję, żeby w tych przypadkach skrajnych, kiedy nie możemy tego zrealizować z powodu braku personalnego, żeby taka pomoc powstała. Największy problem będą miały te gminy, które nie mają straży gminnej czy mają jednoosobowe wydziały środowiska. Tutaj sytuacja jest bardzo trudna. Będzie to wymagało albo zatrudnienia zewnętrznego kontrolera, albo poproszenie kogoś z zewnątrz fizycznie takie kontrole prowadził – mówi Dariusz Skrobol, burmistrz Pszczyny, Śląski Związek Gmin i Powiatów.
Zmiany w świadczeniu 500 plus już od 1 stycznia. Co się zmieni?
Wkrótce skrócą nam ważność certyfikatów covidowych. Z 12 do 9 miesięcy
Europejska Stolica Nauki. Katowice zdobyły upragniony tytuł na 2024 rok!
Kolejnym problemem może być to, że prognozowane wzrosty cen gazu, który dla wielu osób jest alternatywą dla węgla odstraszają zamiast zachęcać do zmian.
– Rosnące ceny nośników energii mogą prawdopodobnie spowolnić ten trend, ale tego się nie zatrzyma, bo to jest proces, od którego po prostu nie uciekniemy. Jak chcemy być zdrowi, po prostu musimy zmienić sposób ogrzewania naszych domów. Innego sposobu niż odchodzenie od węgla po prostu nie ma – mówi Emil Nagalewski, Polski Alarm Smogowy.
Jak szybko powietrze uda się w ten sposób oczyścić, tego nie wie nikt. Na pewno uchwała antysmogowa zachęciła wiele do wymiany starego pieca. Jednak natychmiastowej poprawy nikt się nie spodziewa. 1 stycznia będzie końcem jednego i początkiem kolejnego etapu.