Silesia Flesz najnowsze informacje

Tona koksu tańsza od tony węgla. Kto może nim palić i gdzie go dostać?

Węgla nie ma, ale jest koks. Koks opałowy, który dotychczas dystrybuowany był do dużych zakładów przemysłowych, tej zimy może ratować trudną sytuację energetyczną. W Koksowni Bytom będzie sprzedawany indywidualnym odbiorcom i jak się okazuje, tona koksu jest dziś tańsza od tony węgla.

Koks jest też wydajniejszy i przede wszystkim dostępny dla każdego, bez limitów. Warto jednak podkreślić, że koksem opałowym można palić w wybranych kotłach.

– Musimy mieć specjalnie przystosowane kotły z reguły z rusztem wodnym, ale można palić też w zwykłych piecach, które posiadają ruszt żeliwny. Żeby koks prawidłowo się spalał trzeba zapewnić odpowiednią ilość dostarczanego powietrza i zapewnić prawidłowy ciąg komina, który powinien wynosić od 10-30 Pascali. Przy tak zapewnionym, podawanym powietrzu do spalania powinniśmy uzyskać optymalne parametry – mówi Daniel Ostrowicki, kierownik Koksowni Bytom.

Optymalne do ogrzania mieszkania. W składzie koksu znajduje się co najmniej 90 proc. czystego węgla, co wpływa na jego wydajność grzewczą i tym samym ekonomię. Bo tak na przykład, jak mówił kierownik koksowni, przy zużyciu czterech ton węgla w sezonie grzewczym, koksu potrzeba tylko dwie tony na ogrzewania mieszkania przez cały sezon. Co warto wiedzieć, koks jest bardziej ekologiczny, niż węgiel.

– Jest to paliwo zdecydowanie czystsze od węgla. Koks jest produktem powstającym z węgla, z węgli koksowych, specjalnego rodzaju przystosowanych swoimi właściwościami do realizacji procesu koksowania. W wyniku koksowania uzyskujemy gaz koksowniczy, który jest także cennym ubocznym produktem procesu technologicznego koksowni. Gaz ten cechuje się tym, że wszystkie części lotne, szkodliwe potencjalnie dla środowiska w przypadku spalania węgla, trafiają do instalacji oczyszczania gazu koksowniczego – mówi Cezary Miłoś, hutnik i pasjonat przemysłu ciężkiego, autor projektu „Przemysł koksowniczy w Polsce – tradycja i nowoczesność”

W przypadku spalania węgla substancje te trafiłyby do pieców mieszkańców, a w konsekwencji byłyby wyemitowane do atmosfery negatywnie wpływając na środowisko. Koks opałowy już jest możliwy do kupienia, a zamówienia można składać zarówno poprzez infolinię telefoniczną Koksowni Bytom, jak i drogą internetową. Koksownia Bytom zapewnia, że sprzedaż jest nieograniczona jakimikolwiek limitami, a surowca na pewno nie zabraknie dla nikogo. Rocznie koksownia wytwarza średnio 220 tys. ton.

– W ofercie sprzedażowej mamy trzy ceny. To jest cena detaliczna, cena hurtowa i cena specjalna. Cena specjalna dla mieszkańców właśnie Bytomia i ze względu na to, że naszym jednym z pierwszoplanowych działań jest walka ze smogiem, wyszliśmy z propozycją tej ceny specjalnej dla mieszkańców Bytomia. Na dzień dzisiejszy to jest 2150 zł za koks luzem, a 2250 za koks konfekcjonowany w worki, opakowania 20 kilogramowe. Dla pozostałych przeciętnych „Kowalskich” spoza Bytomia ta cena odpowiednio wynosi 2350 za koks luzem i 2450 za koks
workowany – mówi Jarosław Barański, dyrektor zarządzający Koksownią Bytom.

Podane ceny są cenami netto. Aby skorzystać z oferty dla mieszkańca Bytomia wystarczy udać się do Urzędu Miasta po zaświadczenie o zamieszkaniu lub przy składaniu zamówienia w koksowni okazać rachunek za prąd. Dostępne są trzy frakcje 10-25 groszek, 20-40 orzech oraz 40-60. W razie potrzeby koksownia jest w stanie zapewnić również transport.

Autor: Fatima Orlińska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button