Trzy tygodnie bez tramwajów. Przystanek przy Stadionie Śląskim stał się centrum przesiadkowym
Trzy tygodnie tramwajowych utrudnień. Od poniedziałku przystanek przy Stadionie Śląskim stał się centrum przesiadkowym. Tramwaje 6, 11 i 19 będą dojeżdżać tyllko do przystanku Chorzów Stadion Śląski. Linie 0, 23 i 43 nei kursują w ogóle. Powodem są trzy inwestycje Tramwajów Śląskich.
• Dokończenie tego odcinka, który od pewnego czasu jest modernizowany, między ulicą Złotą a ulicą Dębową. Ta modernizacja trwała przy utrzymanym ruchu tramwajowym po jednym torze. Mieliśmy zabudowane rozjazdy technologiczne, w tej chwili one będą demontowane. W ich miejsce – na tym odcinku, który nie był do tej pory objęty modernizacją – ułożone zostaną zupełnie nowe torowiska. Tak, żeby połączyć tory nowo budowane z tymi istniejącymi wcześniej – mówi Andrzej Zowada, Tramwaje Śląskie.
Przy tej okazji posuną się inne, ale również zahaczające o torowisko wzdłuż ul. Chorzowskiej, inwestycje. Chodzi o połączenie modernizowanej pętli z głównym torem i budowę rozjazdu dla nowej linii budowanej wzdłuż ul. Grundmanna w Katowicach. To dlatego mieszkańcy podróżujący między Chorzowem a Katowicami nie mają wyjścia i muszą jeździć autobusami. To także dodatkowe utrudnienie dla osób podróżujących z i do Bytomia. Zwłaszcza, że toczy się też kolejowa inwestycja i nie da się tam również dojechać pociągiem. Podróż kończy się w Chorzowie Batorym.
• W stacji Bytom trwa demontaż peronów, torów i sieci trakcyjnej. Również w listopadzie rozpoczęła się budowa przejść pod torami w Bytomiu oraz wiaduktu przy ul. Zabrzańskiej i front robót jest prowadzony również pomiędzy Bytomiem Północnym a Radzionkowem – mówi Katarzyna Głowacka, PKP PLK.
Jeszcze długo będzie trzeba korzystać z zastępczej komunikacji autobusowej organizowanej przez Koleje Śląskie pomiędzy Katowicami a Tarnowskimi Górami. Tramwajowe utrudnienia skończą się z kolei 12 grudnia.
Autor: Łukasz Kądziołka