KategorieRemonty DrógSilesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Będą kary na firmy przewozowe. ZTM reaguje

Autobusy wypadają, tramwaje się spóźniają. Co się dzieje w ZTM? Pasażerowie nie przebierają w słowach. Będą kary finansowe na przewoźników, zapowiada ZTM.

Od czwartku wypadają kursy autobusów. W czwartek – ponad 100 kursów, a wiele autobusów dojechało z dużym opóźnieniem. Na przystankach tkwili mieszkańcy Bytomia, Piekar Śląskich, Tarnowskich Gór, Katowic, Czeladzi, Siemianowic, Piekar, Tychów, Dąbrowy…

Niech ZTM skasuje się sam, komentują pasażerowie. – To jest dramat.

 

– Spóźniają się autobusy, spóźniają, nawet do 20 minut. Ja muszę się często przesiadać, no i niestety nie pozwala mi to dojechać na czas – mówi Klaudia, mieszkanka Bytomia.

Powiązane artykuły

– Tak, spóźniają się, a odwoływane też się zdarzają – mówi Mariola, mieszkanka Bytomia.

– Ale zazwyczaj, no, zazwyczaj jeżdżą. Ale nie jeżdżą punktualnie, nie wiem mam pojęcia, czemu się spóźniają – mówi Ewa, mieszkanka Bytomia.

W piątek 23 grudnia do późnego popołudnia nie odbyło się już ponad 100 kursów. Największe utrudnienia występują na liniach kursujących w Katowicach, Chorzowie, Tarnowskich Górach i Bytomiu.

ZTM zapowiada, że na przewoźników, którzy nie wykonają wymaganej liczby kursów, zostanie nałożona kara finansowa. Grozi im też zerwanie umowy, jak miało to miejsce w listopadzie, gdy ZTM zerwało umowę z dwoma przewoźnikami.

– Odwoływane kursy to rzecz niezależna od Zarządu Transportu Metropolitalnego, często trudna do przewidzenia. Jest to zależne od bieżącej sytuacji kadrowej firm przewozowych. W momencie, gdy takie informacje dostaniemy od tych firm przewozowych, na bieżąco zamieszczamy je na Facebooku – mówi Michał Wawrzaszek, rzecznik prasowy ZTM.

Podczas świąt komunikacja miejska będzie jeździła według rozkładu niedzielnego. Nie jest jeszcze wiadome czy w tym okresie odwołane zostaną jakieś kursy. Wszystkie informacje o zmianach w rozkładzie jazdy można znaleźć w mediach społecznościowych Zarządu Transportu Metropolitalnego.

Tomasz Koryciorz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button