Drożej na A4. Ale jest sposób, by uniknąć podwyżki. Jak?
Podwyżka na A4 od 3 kwietnia. Za przejazd autostradą Katowice – Kraków płacimy więcej. Poznajcie nowe stawki. Jak uniknąć podwyżki? Jest sposób.
Podwyżka na A4 od 3 kwietnia 2023. W poniedziałek zmieniają się stawki opłat za przejazdy autostradą A4 Katowice–Kraków. Jednak jest sposób, by uniknąć podwyżki. Jak informuje zarządca autostrady, Stalexport, w przypadku kierowców samochodów osobowych płacących na bramkach gotówką bądź kartą decyzja o tym, czy zostaną objęci podwyżką, należy do nich samych.
Podwyżki na A4. Taniej za płatności elektroniczne
Jak to możliwe? Otóż przechodząc na płatności automatyczne, kierowcy zagwarantują sobie przejazdy w dotychczasowej cenie. Wprowadzenie na koncesyjnym odcinku autostrady A4 ponad trzy lata temu (2020) stawek preferencyjnych dla płatności automatycznych dało kierowcom wszystkich kategorii pojazdów możliwość wyboru, ile będą płacić na bramkach. Mogli wnosić opłaty, jak wcześniej, gotówką bądź kartą albo znacznie obniżyć koszty przejazdu, instalując aplikację do videotollingu (odczytu tablicy rejestracyjnej) w telefonie bądź urządzenie pokładowe A4Go w samochodzie. Z możliwości tańszego i w wielu aspektach wygodniejszego podróżowania autostradą, korzysta coraz więcej kierowców – obecnie udział transakcji automatycznych w transakcjach ogółem sięga nawet powyżej 50 proc. Koncesjonariusz, w przypadku samochodów osobowych nadal premiować będzie przejazdy z aplikacją do videotollingu bądź elektronicznym poborem opłat A4Go rabatem.
PO 22 LATACH ZMIANA NA STANOWISKU PREZESA
Nowe stawki na autostradzie Katowice – Kraków
Od 3 kwietnia 2023 wynoszą:
▪ 15 zł dla kategorii 1 – zmiana o 2 zł,
▪ 27 zł dla kategorii 2 i 3 – zmiana o 3 zł (bonifikata w wysokości 19 zł),
▪ 46 zł dla kategorii 4 i 5 – zmiana o 6 zł.
Stawka dla motocyklistów wzrośnie z 6 do 7 zł.
Pamiętajcie, że te kwoty pobierane są dwa razy: na bramkach w Mysłowicach i Krakowie. Kierowcy, korzystający z aplikacji czy A4Go zapłacą po 13 zł, czyli o 2 zł mniej, niż ci kierowcy, którzy pozostaną przy płatnościach tradycyjnych. Jest to jednocześnie o 3 zł więcej niż wynosiła stawka dla użytkowników videotollingu i A4Go przed zapowiadaną zmianą.
Taniej za A4 dla nowych w aplikacji
– Wraz z wprowadzeniem rabatów dla płatności automatycznych, kierowcy zyskali wybór. To, ile płacą za przejazd, jest kwestią ich indywidualnej decyzji i otwartości na zmianę przyzwyczajeń. Zainstalowanie aplikacji w telefonie czy zamówienie urządzenia A4Go da realne oszczędności – podaje Rafał Czechowski, rzecznik SAM.
Ale… obniżka dotyczy tylko nowych użytkowników. A co z tymi, którzy już korzystają z aplikacji?
– Stawka dla korzystających już od jakiegoś czasu z metod automatycznych co prawda wzrośnie, nadal jednak będzie niższa od tej regularnej. Ci kierowcy, którzy zdążyli już poznać metody automatyczne i przez ostatnie lata byli objęci bardzo atrakcyjnym rabatem, doceniają także inne zalety tego rozwiązania, m.in. dużo
sprawniejsze pokonywanie autostradowych bramek – mówi rzecznik.
W tej chwili na koncesyjnym odcinku autostrady A4 uznawane są Autopay, SkyCash, IKO, mPay. W planach są kolejni dostawcy. Aplikacje powiązane z kartami ORLEN Flota, z bankowością internetową, rozwiązaniami takimi, jak Yanosik, umożliwiają także podróże państwowymi odcinkami autostrad. Z kolei A4Go to rozwiązanie wybierane często przez właścicieli flot czy przedsiębiorców. M. in. ze względu na możliwość doładowania urządzenia pokładowego impulsami „na zapas”.