Tłusty czwartek zbliża się wielkimi krokami. Sklepy już zaczęły licytacje na niskie ceny. W piekarniach i cukierniach możemy spodziewać się zdecydowanie wyższych cen.
W 2023 roku za klasycznego pączka z marmoladą z piekarni trzeba było zapłacić 3-3,5 zł. Obecnie ceny wzrosły do około 4 złotych za sztukę, a w zależności od nadzienia i piekarni/cukierni stawka może być jeszcze wyższa. Taniej pączki można dostać np. w marketach. Tam ich cena zaczyna się nawet od kilkudziesięciu groszy.
Biedronka
Dokładny cennik słodkości na tłusty czwartek pojawi się w gazetce, która ukaże się dokładnie tego dnia. Z wyprzedzeniem można kupić pączki z nadzieniem o smaku różanym, wiśniowym, karpatkowym lub kakaowym w cenie 2,39 zł za sztukę, dyskont ogłosił także promocje na donaty, za które – w zależności od wersji – zapłacić trzeba od 1,48 zł do 2,58 zł.
Lidl
Pączki można kupić nawet za 89 groszy za sztukę, najdroższe produkty z gazetki sprzed tłustego czwartku to 3,99 zł. Wybierać można między pączkami klasycznymi, z lukrem lub cukrem pudrem, oraz wśród nadziewanych powidłami śliwkowymi lub wiśniowym. Sieć handlowa oferuje też pączki dla wegan za 2,49 zł za sztukę. Lidl ma w ofercie także gniazdka z lukrem za 1,99 zł oraz faworki sprzedawane w opakowaniu 200 g za 7,49 zł.
Auchan
Przed tłustym czwartkiem najtańsze pączki wyceniono na 2,69 zł. W ofercie są też gniazdka wiedeńskie za 2,49 zł. Sklep zaoferował także faworki (7,45 zł).
Dlaczego ceny w dyskontach i piekarniach tak się różnią?
Prawdziwe pączki powstają według tradycyjnej receptury, a pączki w dyskontach robione są z proszku. Jest dzięki temu prosty i tani w produkcji, jednak priorytetem jest nadanie mu apetycznego wyglądu, a nie dobrego smaku.
