Mikołów w szoku! Renault Clio uderzyło w drzewo i stanęło w płomieniach. Kierowca nie miał szans!
Tragiczny wypadek w Mikołowie. Na ulicy Sosnowej, tuż obok Śląskiego Ogrodu Botanicznego, kierowca Renault Clio zginął na miejscu po tym, jak jego auto rozbiło się o drzewo i zapaliło.

#CzarnyAlertDrogowy – pojawił się po raz kolejny po tym, co wydarzyło się wczoraj (23 września 2025 roku) po godzinie 17:00 w Mikołowie. Na ulicy Sosnowej, w rejonie Śląskiego Ogrodu Botanicznego, doszło do dramatycznego wypadku.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 50-letni mieszkaniec powiatu mikołowskiego kierujący Renault Clio z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu. Samochód uderzył w przydrożne drzewo, a następnie zatrzymał się na pasie zieleni i stanął w płomieniach.
Mężczyzna podróżował sam. Niestety, mimo szybkiej reakcji służb, nie udało się go uratować. Zginął na miejscu.

Przez kilka godzin ulica Sosnowa była całkowicie zablokowana. W rejonie panował chaos, a mieszkańcy nie kryli przerażenia.
Tragiczny wypadek w Mikołowie. Policja apeluje do kierowców
- Każda chwila nieuwagi, brak koncentracji czy nadmierna prędkość mogą zakończyć się tragedią – ostrzegają policjanci. – Życie mamy tylko jedno, dbajmy o nie!
Śledczy ustalają teraz dokładne okoliczności zdarzenia.



