reklama
Wiadomość dnia

1000 zł do hektara za suszę? Premier zapewnia, że państwo to tarcza rolnictwa [WIDEO]

-Naszym głównym zobowiązaniem była zmiana życia polskich rodzin i program 500 plus; wywiązaliśmy się z tego z nawiązką – powiedział premier Mateusz Morawiecki w Kolnie (woj. podlaskie), gdzie wziął udział w II Ogólnopolskim Święcie „Wdzięczni polskiej wsi”. Podkreślił, że kierowany przez niego rząd zdecydował o tysiącu złotych dopłaty do hektara rolnikom, którzy ucierpieli w wyniku tegorocznej suszy.

 

 

SZOK i NIEDOWIERZANIE w Gliwicach!!!

Miasto po 26 latach będzie miało nowego prezydenta?!

– Polska musi być jak tarcza i w biedzie pomagać polskiemu rolnikowi – zadeklarował premier Morawiecki. Premier powiedział, że koniec kadencji jest czasem na podsumowanie, jak czas po żniwach, gdy prezentuje się plony. Oświadczył, że rząd wywiązał się z głównego zobowiązania – zmiany życia polskich rodzin i 500 plus – z nawiązką, bo „jest również »500 plus plus« dla pierwszego dziecka”.

Jak zaznaczył Morawiecki, to „w tradycjach wsi przechowana została niepodległość”. – Polska tradycja przechowywana przez rolników jest zaczynem przekazywanym przyszłym pokoleniom, jest pięknym snopem, w którym ukryte są polskie wartości. Dlatego tak pielęgnujemy polską kulturę, byłaby ona uboższa bez tradycji polskiej wsi – mówił Morawiecki.

 

Szef rządu dodał, że to na tradycji budowana jest przyszłość. – Chcemy dla polskiej wsi wspaniałej przyszłości, żeby Polska małych miast i terenów wiejskich była przyciągająca, a nie wyludniała się. Taka będzie polska wieś w najbliższych latach i dekadach – oświadczył Morawiecki.

Wskazał też na tegoroczną suszę, która szczególnie dotknęła rolników i tereny wiejskie, także na Podlasiu, gdzie premier przemawiał. – Polskie państwo musi być jak tarcza – powiedział i przypomniał o dopłacie w wysokości tysiąca złotych do hektara w związku z suszą, jeśli straty są wyższe niż 70 proc.

 

– Będzie to ponad miliard może dwa miliardy, zobaczymy jakie będą straty oszacowane – dodał premier. Morawiecki mówił, że „polskie państwo nie zostawi rolników w potrzebie”. – W naszym planie gospodarczym w planie na rzecz odpowiedzialnego rozwoju właśnie rolnictwo polskie znajduje naczelne miejsce – zapewnił szef rządu.

Zaznaczył, że państwo polskie musi być jak tarcza, bo jak w bajce Ignacego Krasickiego – przyjaciół poznaje się w biedzie. – Polskie państwo musi też w biedzie pomagać polskiemu rolnikowi. Polskie państwo jest po to, żeby wspierać w trudnych momentach – powiedział szef rządu.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Kolejny zboczeniec w Jaworznie! Masturbował się przy dzieciach

Śląskie: 6-latka potrąciła dziadka i siostrę. Wjechała w nich autem…

Sosnowiec: Automaty na butelki okazały się strzałem w dziesiątkę!

Obecny na uroczystościach minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski zapowiedział, że rząd będzie się starał, by pierwsze wypłaty pomocy dla rolników, związane z suszą, nastąpiły już we wrześniu. Ardanowski mówił, że w rządzie – w razie zdarzeń, takich jak susza – nigdy nie ma zastanawiania się „czy dać” rolnikom, tylko „jak poprzesuwać wydatki”.

Minister rolnictwa podkreślił, że prawdziwą pomocą dla rolnictwa są realizowane przez rząd programy retencji i zatrzymywania wody. Oświadczył, że od września na wsparcie finansowe będą mogły liczyć gospodarstwa, które będą budować systemy nawadniające i retencyjne, jak studnie czy zbiorniki.

Od przyszłego roku rząd zamierza też uruchomić duże programy retencyjne za 14 mld zł. Wskazał również na dofinansowanie wapnowania gleb, zbiórki plastiku i azbestu czy regulacje, umożliwiające rolnikom sprzedaż bezpośrednią, „tak aby nie zarabiali na nich pośrednicy”.

źródło: TVP Info, PAP

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button