reklama
Kategorie

23 finał WOŚP: Granie dla Orkiestry za darmo to fikcja? Kontrowersje wokół WOŚP rosną [WIDEO]

reklama

Bez zastanowienia zgodzili się zagrać dla Orkiestry, bo jak mówi menadżer The Dumplings, idea pomagania jest muzykom po prostu bliska. -Dostajemy zwroty… to są takie zwroty lokalne, nie są to jakieś duże pieniądze, ale nie jest to też granie za darmo – mówi Adrian Chorembała, menadżer zespołu The Dumplings. Charytatywnie, ale nie za darmo. Głośno o tym, że koncertowanie dla WOŚP nie zawsze jest jedynie odruchem serca, zaczął mówić Tomasz Lipiński z zespołu Tilt. -Kiedyś rokrocznie występowałem na koncertach WOŚP, całkiem za darmo, przejęty wyrządzanym dobrem. Nawet zwrotów za podróż nie brałem. Do czasu, gdy dowiedziałem się w garderobie od członków pewnego, wtedy bardzo popularnego kabaretu, że dla nich ten dzień to prawdziwe żniwa: objeżdżają kilka podwarszawskich miejscowości, w każdej występują, a za każdy występ inkasują sowite honorarium – napisał w internecie Tomek Lipiński.

 

 

reklama

Jurek Owsiak na specjalnie zwołanej konferencji prasowej podziękował artystom, którzy dla orkiestry grają za darmo. Jednocześnie przedstawiciele fundacji przyznali, że tylko czasami zwracają realne koszty podróży i zakwaterowania. -Wszystkie zespoły które dla nas grają, z którymi my mamy kontakt, nikt nie mówi o pieniądzach… jeżeli ktoś będzie o tym mówił to mówcie o tym głośno. Nie pękamy to nie jest rurka z kremem trzeba się trzymać naszego regulaminu, gramy za darmo – mówi Jurek Owsiak, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Na finale Orkiestry w Katowicach oprócz The Dumplings zagra Habakuk i Dziady. -To nie jest żadna tajemnica, zespoły dostają pieniądze ale są to kwoty naprawdę symboliczne, najczęściej jest to zwrot kosztów podróży – mówi Michał Łyczak, dziennikarz radiowy. -Zwrot kosztów przejazdu jest zapewniony, jednakże innych kosztów nie pokrywamy, wiadomo jest to udział wolontariacki, charytatywny aby komuś pomóc a nie żeby się wypromować i zarobić – uważa Martha Wieczorek, organizator finału WOŚP w Katowicach.

 

 

Ranga całej imprezy w Katowicach w tym roku miała być wyższa. Jednak tu nie zostali zaproszeni. -… dlaczego WOŚP nie odbędzie się pod Spodkiem? Nie, nie odpowiem pani na to pytanie, niestety musieliśmy go przenieść na ulicę Bankową – mówi Grzegorz Adamek, organizator finału WOŚP w Katowicach. Bardziej rozmowni w tej kwestii są przedstawiciele miasta. -Naszym celem jest także ożywianie nowych przestrzeni publicznych. Taką przestrzenią publiczną nowo-wyremontowaną jest ulica Bankowa i deptak przed rektoratem. Z racji tego, że jednym z organizatorów tegorocznego finału jest UŚ, więc składa się bardzo dobrze, żeby właśnie w tym miejscu można było zorganizować koncert – mówi Jakub Jarząbek, Urząd Miasta w Katowicach. Jeszcze zanim na dobre rozpoczęła się 23 ogólnopolska zbiórka pieniędzy, jak nigdy przedtem WOŚP musi się gęsto tłumaczyć. Kumulacja problemów organizatorom akcji, nie przesłania jednak jej głównej idei. -Nawet nie proszę tylko żądam aby nam nie przeszkadzać, aby hejterzy nam nie przeszkadzali… żądam tego w imieniu milionów Polaków – mówił na konferencji prasowej Jurek Owsiak, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Pomimo przeciwności w najbliższą niedzielę, 11 stycznia w całej Polsce znów zbieranie będą pieniądze dla najmłodszych i seniorów.

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button