33. Międzynarodowy Wyścig Kolarski „Solidarności” i Olimpijczyków [WIDEO]
Kolarskie święto w województwie śląskim. Dzisiaj rozpoczął się 33. Międzynarodowy Wyścig Kolarski „Solidarności” i Olimpijczyków. Ponad 150 zawodników wyruszyło rano z Żor do Katowic, a najszybszy okazał się Holender, który szampana nie otworzył.
– Mamy kolejny etap do pokonania dzisiaj popołudniu, więc lepiej, żeby pozostał zamknięty. Myślę, że poczęstuję kolegów z obsługi naszego zespołu – mówi Coen Vermeltfoort, VolkerWessels Cycling Team.
Pokonanie 92 km zajęło mu 2 godziny i 8 minut. Jedynym Polakiem na podium I etapu był Alan Banaszek z ekipy HRE Mazowsze Serce Polski. Wyścig to nie tylko rywalizacja. W tym roku ma też symboliczny charakter.
– Mamy cały czas wyścig, w którym mogą startować polskie ekipy. W Tour de Pologne jest ich jedna lub dwie. Idea, którą mnie zarazili chłopaki tutaj, z Bierunia, z „Piasta” to to, że my w grudniu mieliśmy 40-lecie stanu wojennego i stamtąd strajk wyjechał ostatni niezmuszony. Druga rzecz to przyłączenia Śląska do Polski – mówi Waldemar Krenc, Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego.
Dzisiaj po południu kolarze wyjechali z Tarnowskich Gór. Etap drugi zakończy się w Sosnowcu. W kolejnych dniach wyścig odwiedzi jeszcze Jaworzno, Nowy Sącz, Tarnobrzeg, a ostatni etap zaplanowano w sobotę ze startem w Kielcach i metą w Łodzi.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Łukasz Kądziołka