Andrzej Duda z wizytą na Śląsku. Prezydent odwiedził Jednostkę Wojskową Komandosów w Lublińcu. Wizytę rozpoczął od złożenia wieńca pod pomnikiem poświęconym polskim żołnierzom pododdziałów specjalnych, których tradycje JWK dziedziczy.
TOP 5 SILESIA FLESZ: Jak się patynuje buty po śląsku i dlaczego prowadzący ma twarz jak Multipla? 😉
Następnie prezydent wziął udział w prezentacji uzbrojenia, wyposażenia oraz elementów wyszkolenia
-Jest to sprzęt, z którego korzystają na co dzień żołnierze wojsk specjalnych, nie tylko Jednostki Wojskowej Komandosów – broń strzelecka, sprzęt spadochronowy, sprzęt saperski – mówi mjr Tomasz Pokojski, Jednostka Wojskowa Komandosów w Lublińcu.
Bez udziału mediów odbyło się odznaczenie żołnierzy za ich służbę poza granicami kraju. Popołudniu Andrzej Duda spotkał się z mieszkańcami powiatu lublinieckiego i kłobuckiego.
–Każde miejsce w Polsce jest ważne i w trakcie swojej prezydentury to właśnie przede wszystkim chcę pokazać. To właśnie dlatego głównym moim celem są mniejszej wielkości miasta i gminy. To tutaj na miejscu chcę się z Państwem spotkać, porozmawiać, wysłuchać bo to jest kwestia najistotniejsza. Bardzo mi zależy na tym, co nazywaliśmy zrównoważonym rozwojem, ale co tak naprawdę jest rozwojem po prostu równym, że Polska powinna się rozwijać w każdym zakątku w jak najbardziej wyrównany sposób – mówił dzisiaj Andrzej Duda, prezydent RP.
Prezydent odniósł się także do realizacji obietnic wyborczych. Przypomniał, że obniżono wiek emerytalny oraz nazwał program 500 plus cudem podkreślając, że będzie rozwijany. Dodał również, że taka polityka może się nie podobać konkurencji bądź za granicami kraju – co nie powinno dziwić bo skoro Polska jest silniejsza to odbywa się to czyimś kosztem. Po oficjalnym wystąpieniu prezydent poświęcił chwilę na rozmowy z mieszkańcami.
(Sandra Hajduk)
