reklama
Kategorie

Bandyci w Katowicach obrabowali kilkanaście banków! Wpadli tuż po napadzie [WIDEO]

reklama

Dwóch 19-latków namierzanych przez policję w Katowicach było już od kilku miesięcy. Jednak bez rezultatów. Policjanci ścigali nieuchwytnych bandytów za napady z bronią w ręku. W gangsterskim stylu dwaj bandyci obrabowali kilkanaście banków. Napady na katowickie banki miały miejsce między innymi na ulicy Samsonowicza, 1 Maja, Witosa i Panewnickiej. Policjanci wiedzieli, że mają do czynienia z jedną i tą samą szajką – za każdym razem bowiem scenariusz i przebieg napadu były niemal identyczne. Sprawca działał zawsze w bardzo podobny sposób. W kominiarce na głowie wchodził do niewielkiej placówki, gdzie nie było ochrony. Podchodził do boksu obsługi klienta i, grożąc pistoletem, żądał wydania pieniędzy. Z gotówką uciekał i wszelki ślad po nim ginął. Do czasu…

 

Kilka dni temu policja dostała informację napadzie na placówkę finansową przy ulicy Wincentego Pola. -Zadzwonił do nas świadek zdarzenia. Mężczyzna powiedział, że przed chwilą z banku wybiegł mężczyzna, który wcześniej pistoletem straszył pracownice i próbował ukraść pieniądze. Świadek pobiegł za nim i przekazywał nam przez telefon precyzyjne informacje o kierunku ucieczki. Dzięki tym informacjom, kilkanaście minut później sprawca został zatrzymany przez policyjnych wywiadowców – relacjonuje oficer dyżurny katowickiej policji. Szybko także namierzono drugiego bandziora. Każdy z dwóch zatrzymanych od czerwca tego roku, dopuścił się pięciu napadów. Oprócz placówek finansowych w Katowicach, jeden z podejrzanych 19-latków okradł też banki w Rudzie Śląskiej, Wiśle i Świnoujściu. W prokuraturze 19-letni bandyci usłyszeli zarzuty. Obaj zostali także tymczasowo aresztowani – najbliższe dwa miesiące spędzą za kratkami. Każdemu z nich grozi dwunastoletni pobyt w więzieniu. Policja dziękuje świadkowi zdarzenia za informacje, dzięki którym możliwe było zatrzymanie pierwszego ze sprawców.

reklama

 

 

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button