Kategorie

Będzin: zaatakował znajomego nożem na placu zabaw. Krwawa jatka na oczach małych dzieci!

Kompletnie pijany, w środku dnia zaczepił znajomego w pobliżu placu zabaw dla dzieci, gdy ten przyszedł pobawić się z wnuczką. Pokrzywdzony, zaatakowany bez większego powodu, otrzymał cios nożem w brzuch.

ZOBACZCIE RÓWNIEŻ: Jak powstają nasze newsy? Zobaczcie nowy spot SILESIA FLESZ TVS

Napastnik zatrzymany został przez będzińskich policjantów chwilę po zdarzeniu, gdy udał się na dalszą libację. Decyzją sądu 67-letni nożownik najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.

 

Do zdarzenia doszło w miniony piątek około 18.00 w pobliżu placu zabaw przy ulicy Żwirki i Wigury. Korzystając ze słonecznej pogody 68-letni mieszkaniec Będzina wraz z żoną oraz wnuczką udał się na plac by spędzić chwilę wolnego czasu.

W pewnym momencie podszedł do niego mocno pijany 67-letni znajomy, który bez wyraźnego powodu wszczął awanturę. Jak wykazało późniejsze badanie mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Pyskowice: chciał się zabić, bo rozstał się z partnerką

Powiązane artykuły

Napastnikowi „nie przeszkadzała” obecność bawiących się na placu dzieci. Najpierw zagroził swojej ofierze pozbawieniem życia, by po chwili zaatakować uderzając nożem w okolice brzucha.

Mężczyzna z raną brzucha szybko trafił na stół operacyjny, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Sprawca po całym zdarzeniu poszedł z innym znajomym na teren ogródków działkowych, gdzie miał zamiar kontynuować alkoholową libację.

Przeszkodzili mu w tym będzińscy policjanci, którzy zatrzymali niebezpiecznego nożownika. Na wniosek policji i prokuratury będziński sąd wydał postanowienie o jego tymczasowym aresztowaniu. Za dokonane przestępstwo 67-latek może pozostać za kratkami nawet przez najbliższe 15 lat.

Źródło: KMP w Bytomiu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button