Młody mężczyzna przebywał w lokalu, gdzie pił alkohol. W pewnym momencie, bez powodu zaatakował jednego z klientów. Jego koledzy ruszyli mu z pomocą. Napastnik był jednak wyjątkowo agresywny. Pobił pięściami i skopał po ciele czterech mężczyzn w wieku od 36 do 46 lat.
Jeden z pokrzywdzonych doznał złamania szczęki, ma wybitego zęba. Wezwani na miejsce policjanci obezwładnili awanturnika i zakuli go w kajdanki. Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik blisko 1,5 promila alkoholu. Po nocy spędzonej w policyjnej celi usłyszał zarzuty.
To nie jedyne pobicie, którego zatrzymany 20-latek dopuści się w ostatnim czasie. 10 lipca br. w Międzyrzeczu Górnym zaatakował dwóch mężczyzn, którzy zwrócili uwagę na jego brawurową i niebezpieczną jazdę samochodem.
-
Pierwsze "śląskie" krzesełka zamontowano na Stadionie Śląskim [ZDJĘCIA]
- "Narcos" w Zabrzu? 17-latek ogrodził las i sadził w nim konopie indyjskie! [ZDJĘCIA]
-
Ależ to obleśne! Żona kierowcy TIRa zrobiła …kupę na urządzenie blokujące tachograf! [ZDJĘCIA]
-
Ktoś w Gliwicach rozrzuca mięso z trucizną! Chce zabić psy?
