Brak szczepionek przeciwko żółtaczce! Zagrożeni są nawet… uczestnicy pielgrzymek na Jasną Górę?
Coraz trudniej o szczepionkę na żółtaczkę typu A. Według Śląskiej Izby Aptekarskiej, szczepionkami przeciwko żółtaczce dla dorosłych dysponuje aktualnie w Polsce jedna sieć aptek zlokalizowana w rejonie Grudziądza. Poza tym dostępne są tylko te podawane w szpitalach niemowlętom. Ci, którzy chcą się zaszczepić z własnej inicjatywy pozostają bezradni.
-Na podstawie ruchu w naszym punkcie szczepień mogę powiedzieć, że wzrost jest ogromny w stosunku do lat poprzednich, w związku z tym produkcja nie nadąża za potrzebami rynku – mówi Renata Cieślik-Tarkota, WSSE Katowice. Wojewódzka Stacja Sanitarno- Epidemiologiczna w Katowicach ostrzega, że największa liczba zachorowań na terenie województwa występuje aktualnie w okolicach Częstochowy, najbardziej narażeni są zatem uczestnicy popularnych w tym okresie pielgrzymek.
Zaszczepić się powinni też ci, którzy wybierają się na egzotyczne wakacje. Jednak gdy szczepionek brak, trzeba radzić sobie na własną rękę. -Picie wody z dokumentowanych źródeł, spożywanie pożywienia przegotowanego w wysokiej temperaturze, nieużywanie kostek lodu niewiadomego pochodzenia, szeroko rozumiana profilaktyka, higiena- mycie rąk i dostosowanie się do warunków i zapewnienie sobie komfortu higienicznego – mówi Andrzej Bednarz, Śląska Izba Aptekarska.
Na powikłania po żółtaczce typu A najbardziej narażone są dzieci i osoby z chorą wątrobą. Kiedy żółtaczka doprowadzi do ciężkiego zapalenia wątroby- może zakończyć się zgonem. Do lekarza należy udać się niezwłocznie po zauważeniu pierwszych objawów- najbardziej charakterystycznymi są zażółcona skóra i białka oczu. -Objawem może być też odbarwienie stolca albo mocno ciemny mocz. Czyli jak mamy takie objawy, które nie muszą wszystkim osobom towarzyszyć, czyli takie rzekomo grypowe- bóle mięśni, złe samopoczucie, a jednocześnie właśnie zauważamy żółtaczkę to wtedy jak najszybciej trzeba się zgłosić do lekarza – mówi dr Elżbieta Warmińska, TOMMED Katowice.
Problem ze szczepionkami przeciw WZWA trwa od dwóch lat. Dostawy, które trafiają do punktów szczepień lub aptek rozchodzą się zwykle jeszcze w tym samym dniu. Od początku roku w województwie śląskim zachorowało już blisko 400 osób, dla porównania w całym 2016 odnotowano 3 takie przypadki.