reklama
Kategorie

Budowa szpitala w Żywcu. Ma powstać, ale wciąż nie wiadomo kiedy [WIDEO]

To będzie prawdopodobnie najbardziej luksusowy dojazd do…. nikąd. Trzy lata temu miała się tu rozpocząć budowa szpitala. Na razie nikt nie wbił tu nawet łopaty. – Tu nie powstanie nic bo jeszcze nic cholera nie powstało za 8 roków. A ruszyli z czym w Żywcu? Z niczym! To jest tak jakby się węzeł zawiązało i na wieki wieków amen – mówi Anna, mieszkanka Przybędzy k. Żywca.

 

Prac na budowie nowego żywieckiego szpitala próżno szukać. Teren pod niego wyznaczony od trzech lat stoi w zasadzie nietknięty. Tym większe więc było zdziwienie  mieszkańców Żywca kiedy kilka dni temu rozpoczęto budowę drogi do szpitala właśnie. – Dobrze że od czegoś zaczynają no ale trzeba to przyśpieszyć bo nie doczekamy się. Ludzie w moim wieku nie doczekają się takiego szpitala- mówi Maria Murańska, mieszkanka Bystrej k. Żywca.

reklama

  

Ma być główną prowadzącą do planowanego, nowego szpitala. Koszt prawie trzystu metrów to niecały milion złotych. Budowa ma się skończyć już w przyszłym miesiącu. Ciągle nieznana jest jednak data rozpoczęcia budowy szpitala.  Mieszkańcy Żywca i okolic z niepokojem spoglądają na ciągnąca się już kilka lat inwestycję. A ta już na samym początku utknęła w martwym punkcie. Władze powiatu, po raz kolejny uspokajają: Szpital na pewno powstanie.

 

– Naszym priorytetem na tą kadencję jest wybudowanie i wyposażenie nowoczesnego szpitala. na prawdę w nowoczesnym kształcie- mówi Stanisław Kucharczyk, wicestarosta powiatu żywieckiego. To miała zapewnić podpisana w 2012 roku pierwsza w Polsce umowa na zasadach partnerstwa publiczno-prywatnego. Zgodnie z jej założeniami koszty budowy nowego szpitala w całości miało pokryć kanadyjskie konsorcjum. To właśnie ono miało wyłożyć prawie 180 mln złotych na nowoczesny obiekt o łącznej powierzchni 18 tys. metrów kwadratowych.

 

– Proszę pamiętać ze do tej pory w Polsce nikt tego nie robił. Nie ma ścieżki wypracowanej określonej nie ma scenariuszy działania ani w ministerstwie ani w NFZ i tak  na prawdę tego procesu otwierania drzwi, które wszędzie były zamknięte nie dało się do końca przewidzieć. Dlatego jesteśmy tu gdzie jesteśmy –  dodaje starosta.

 

Budowa nowego szpitala w Żywcu to jedna z najbardziej wyczekiwanych inwestycji na Żywiecczyźnie. Obecna placówka nie nadaje się do użytku. Jego budynki od lat popadają w ruinę. W 2016 roku ten szpital zostanie zamknięty.

 

Trudne są warunki. Pokoje są wielołóżkowe. Toalety są wspólne dla kilkunastu pokoi i są na korytarzach. Dodatkowym utrudnieniem jest architektura, czyli na różnych poziomach znajduje się sam oddział wewnętrzny. Inwestycji od samego początku przygląda się posłanka z Żywca – Małgorzata Pępek. Według niej umowa podpisana z kanadyjskim konsorcjum Inter Heal{F}th od samego początku budziła wiele zastrzeżeń.

 

– Czeka się nie wiadomo dokąd i dlaczego tak to długo trwa. Okłamuje się mieszkańców. Oni nie znają prawdy. Zbliżają się wybory i buduje się drogę wiec dla mnie to jest kolejne przedwyborcze mydlenie oczu – mówi posłanka Małgorzata Pępek. Faktem jest, że szpital, który dziś powinien przyjmować już pacjentów nie powstał i w najbliższych latach raczej nie powstanie. Nie przyspieszy tego nawet nowa, szeroka droga.

 

 

reklama

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button