Oraefajökul – największy wulkan Islandii wkrótce może wybuchnąć. Potencjalna erupcja doprowadzi do międzynarodowych konsekwencji. Nie ominą również Polski.
TOP 5 Silesia Flesz sprawdza, co politycy robią na Śląsku w stajniach i jak kupić wóz strażacki za grosze!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Naukowcy ostrzegają, że wulkan Oraefajökul w Islandii może wkrótce wybuchnąć. Mają na to wskazywać liczne trzęsienia ziemi, odnotowane w jego pobliżu.
– W ciągu ostatnich 5 dni zarejestrowano ponad 550 małych trzęsień, ale jak dotąd większość z nich była niewielka. Największymi z nich były te o mocy 3,2 i 3,4 w Skali Richtera, odczuwane przez lokalnych mieszkańców – czytamy na stronie monitorującej pracę wulkanów Volcano Discovery.
Wzmożona aktywność wulkanu może być wynikiem wdzierania się magmy do podziemnej szczeliny, co może, ale niekoniecznie musi, doprowadzić do erupcji – czytamy na portalu WPtech.
W 2010 roku doszło do potężnej erupcji wulkanu Eyjafjallajökull. Unoszący się pył uniemożliwił loty blisko 10 mln pasażerów na całym świecie i kosztował europejską gospodarkę około 200 mld zł. W przypadku wybuchu Oraefajökul możemy spodziewać się podobnych konsekwencji.
Metropolia zbuduje chce zbudować spalarnię! Gdzie powstanie zakład utylizujący śmieci?
Co z meczem Izrael-Polska? Jest DECYZJA PZPN!
Katowice: Przebudowa DK 81 w Giszowcu. Następny etap prac od 14 listopada
