Burzliwa dyskusja w Sejmiku. „Dzisiaj życie przerosło kabaret”
Gorąca dyskusja w Sejmiku Województwa Śląskiego. Radni głosowali dzisiaj w sprawie stanowiska Sejmiku, które wyraża sprzeciw wobec łamania konstytucji w kraju i nie przestrzegania praw demokracji.
Dyskusja w Sejmiku Województwa Śląskiego trwała kilka godzin. Radni Prawa i Sprawiedliwości zarzucali Platformie Obywatelskiej podwójne standardy i przypominali wydarzenia sprzed lat.
– Dzisiaj życie przerosło kabaret. Uchwała jest przedstawiana w momencie, kiedy służby specjalne, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prokuratura, wchodziły do redakcji „Wprost”. Jasno i klarownie argumentowała to pani redaktor Olejnik, która jest wyrocznią Platformy Obywatelskiej, że to było łamanie konstytucji i działanie niedemokratyczne – mówi Marcin Kozik, radny Prawa i Sprawiedliwości.
Ale to nie jedyne argumenty, które sejmikowa obecnie opozycja przedstawiała.
– Jawnym łamaniem demokracji jest, żeby dyskusję przynależną do sejmu, senatu, czy ewentualnie do kręgów związanych z panem prezydentem przenosić i wykorzystywać mównicę sejmiku do tych spraw – mówi Piotr Czarnynoga, radny Prawa i Sprawiedliwości.
Większość w Sejmiku przekonywała jednak, że z powodu działań Prawa i Sprawiedliwości samorządy nie mogą korzystać choćby ze środków z Krajowego Planu Odbudowy. Krytykowała też tzw. ustawę „Lex Tusk”.
– No stek bzdur po prostu napisany pod potrzeby wyborów. A sam fakt, że ta komisja nie powstała chyba jednak świadczy o tym, że Prawo i Sprawiedliwość zorientowało się, że ta ustawa jest kompletnym gniotem – mówi Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego.
Wśród punktów, nad którymi pochylili się dzisiaj radni był także taki, który sprzeciwiał się wykorzystywaniu postaci papieża Jana Pawła II do celów politycznych.
Autor: Paweł Jędrusik