Kolejne dwa komplety dźwigarów z drewna klejonego, które będą wspierać dach nowej hali lodowiska montowane są na filarach. Jeśli nadal będą sprzyjające warunki atmosferyczne wszystkie dźwigary mają zostać zamontowane do połowy grudnia br.
TOP 5 Silesia Flesz sprawdza, co politycy robią na Śląsku w stajniach i jak kupić wóz strażacki za grosze!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Przypomnijmy, że pod koniec października wykonawca postawił już wszystkie 24 filary, na których opierać się będzie główna konstrukcja dachu lodowiska. To umożliwiło już na początku listopada montaż pierwszych dźwigarów z drewna klejonego, które będą wspierać dach. Warto podkreślić, że główna konstrukcja nośna bytomskiego lodowiska będzie wykonana w technologii żelbetowej. Dach ma być wsparty na dźwigarach z drewna klejonego, a elewacja zostanie wykonana z płyt warstwowych. Z kolei istniejący budynek szatniowo-administracyjny zostanie nie tylko zmodernizowany, ale przede wszystkim wkomponowany w nowy obiekt i będzie stanowić z nim jedną całość.
Nowa hala lodowiska pomieści ponad 1400 widzów. Będzie miała 11 szatni z węzłami sanitarnymi dla drużyn młodzieżowych (łącznie dla ponad 180 osób), a także gości, trenerów oraz pierwszej drużyny męskiej i żeńskiej. Ponadto w obiekcie będzie znajdować się również: strefa VIP, punkt gastronomiczny, lokale administracyjne, sala konferencyjna oraz pomieszczenia, które można wykorzystać na saunę czy siłownię.
Hala lodowiska, która będzie kosztować około 40 mln (z czego 15 mln zł to środki pozyskane przez miasto w ramach dofinansowania z Ministerstwa Sportu i Turystyki) będzie jednym z najnowocześniejszych obiektów w naszym regionie. Planowany termin ukończenia inwestycji to koniec września 2021 roku.
Źródło i foto: UM w Bytomiu
Metropolia zbuduje chce zbudować spalarnię! Gdzie powstanie zakład utylizujący śmieci?
Katowice: Przebudowa DK 81 w Giszowcu. Następny etap prac od 14 listopada
