Bytom: Złodziej miał rozmach. Żeby ukraść kolejowe tory, ukradł najpierw ciężarówkę!
Pazerność 29-letniego bytomianina mogła doprowadzić do katastrofy kolejowej! Z relacji śledczych z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego wynika, że mężczyzna ukradł TIR-a swojemu szefowi. Następnie ciężarówką pojechał w rejon torowiska należącego do bytomskiej kopalni. Palnikami odciął szyny kolejowe na długości 50 metrów. Zaalarmowani policjanci zatrzymali go na gorącym uczynku. Ponadto bytomianin kierował samochodem ciężarowym mając na koncie sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że skradzione szyny pochodziły z czynnego szlaku kolejowego, który wykorzystuje kopalnia. Szybka reakcja policji zapobiegła katastrofie kolejowej. Bytomianin usłyszał już zarzuty. Prokurator objął go policyjnym dozorem. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia.