Maleńka, przemoczona i zziębnięta sarenka leżała przy ulicy Stolarzowickiej w Bytomiu. Z pomocą ruszyli bytomianie.
Firma Konkret, która ma podpisaną umowę z gminą Bytom na kompleksową ochronę zwierząt w mieście (zajmuje się m.in. pomocą dzikim, rannym zwierzętom), otrzymała zgłoszenie, że przy ul. Stolarzowickiej leży mała sarenka.
Pracownicy firmy szybko pojechali na miejsce. Zwierzę leżało przemoczone i zmarznięte przy drodze, bez śladu przebywającej w okolicy matki.
Sarenka zostało przewieziona do bytomskiej Przychodni Weterynaryjnej Mateusz Mazur. Lekarz przebadał ją, nakarmił mlekiem oraz podał glukozę. Badania wykazały, że sarna ma niecałe sześć tygodni.
Leśne Pogotowie
Zwierzę zostało przewiezione do Leśnego Pogotowia, Ośrodka rehabilitacji i schroniska dla dzikich zwierząt w Mikołowie.
Placówka pomaga dzikim zwierzętom, wymagającym rehabilitacji, jak również odchowania. Jeśli sarenka się usamodzielni, w przyszłości powróci do środowiska naturalnego.
Źródło: UM Bytom
