REKLAMA
KrajWiadomość dnia

Ceny paliw ostatnio się podniosły. Pytanie co prognozują analitycy

W trakcie izolacji i pandemii migracja ludzi na świecie i w Polsce była taka mała, że ceny benzyny, ropy czy gazy na stacjach benzynowych były rekordowo niskie. Brak popytu spowodował zaleganie ogromnej ilości paliw na całym świecie. Teraz gdy świat się odmraża ceny idą w góry, ale czy oby na pewno utrzyma się taka tendencja?

Zapraszamy na kryminalne śniadanie w TVS!

Pandemia COVID-19 odbiła się praktycznie na każdej gałęzi rynku, co oznacza, że nie tylko w Polsce, ale i na świecie pogłębia się kryzys. Brak migracji ludzi w trakcie izolacji, czyli początkowej fazie epidemii spowodował drastyczny spadek cen benzyny, ropy czy gazu na stacjach paliw. Teraz gdy wszystko wraca powoli do normy, ceny naturalnie idą w górę – to wynik zwiększonego popytu. Jednak analitycy uspokajają – to, że ceny mają tendencję wzrostową, nie oznacza w praktyce, że owa tendencja się utrzyma a ceny wrócą do tych sprzed pandemii w szybkim czasie. Do zjawiska wzrostu dochodzi konkurencyjność pomiędzy dystrybutorami paliw – walka o klienta, będzie oznaczała dogodne ceny paliw dla kierowców.

To niesamowite jak epidemia wpłynęła nawet na sektor paliwowy. W pewnym momencie doszło do zjawiska, że ceny na świecie osiągnęły wartość ujemną. Dlaczego tak? Bo paliwo, a dokładniej głównie ropa po prostu leżała w beczkach, czekając na sprzedaż. Najwieksza izolacja trwała w okresie od lutego do maja i to właśnie przez te trzy kluczowe miesiące na świecie ceny paliw spadły na łeb na szyję.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Powiązane artykuły

Bytom i Piekary zalane po burzach! Śląskie miasta liczą straty po nawałnicach [WIDEO]

Częstochowa: Zrozpaczeni pracownicy zrobili pogrzeb PKS-u! Mówią, że to wina PiS-u [WIDEO]

Kibice wracają na stadiony śląskich klubów! Nareszcie! Ale czekają ich obostrzenia [WIDEO]

źródło: RMF 24

red: B. Bednarczuk

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button