Chaszcze przy drogach. Jak często kosi się pobocza?
Chaszcze wysokie na metr przy drogach. Jak często kosi się pobocza? GDDKiA: bezpieczeństwo użytkowników dróg to priorytet. Ale ograniczyliśmy powierzchnie koszenia przy drogach krajowych.
Jak często kosi się pobocza? I w ogóle kosić je czy nie kosić? Ekologiczne chaszcze czy gładko wygolone pole golfowe? Od kilku lat dużo się o tym dyskutuje w kontekście zmian klimatycznych. Szczególnie zaś kontrowersyjne są pobocza dróg. W trosce o środowisko, wiele miast w Polsce, biorąc pod uwagę zmiany klimatyczne, minimalizuje koszenie miejsc, w których nie jest to niezbędne ze względów bezpieczeństwa.
- regulują klimat poprzez zwiększenie poziomu wilgotności;
- zapobiegając erozji ziemi;
- obniżają wysokie temperatury powietrza; produkują tlen i pochłaniają dwutlenek węgla.
Chaszcze przy drogach
W woj. śląskim jest sporo dróg, przy których trawa, lub, jak mówią kierowcy – chaszcze – sięgają metra. Tak jest np. w okolicach Cieszyna – w Kończycach czy Zebrzydowicach.
– Proszę mi wierzyć, że taka sytuacja ma miejsce nie tylko w Kończycach Małych, ale w całej gminie Zebrzydowice i całym powiecie – napisała na facebooku sołtyska Kończyc Małych Izabela Brachaczek. I dodaje: Przyczyną są braki kadrowe i okrojone środki finansowe. Kosić będzie się tylko 2 razy.
Ale nie zawsze to jest przyczyna, że pobocza nie wyglądają jak piłkarskie boiska. GDDKiA wyjaśnia, jak to jest z koszeniem na poboczach dróg, którymi zarządzają:
– Jednym z elementów bieżącego utrzymania dróg krajowych jest prowadzenie regularnego koszenia pasa drogowego. Wpływa to na bezpieczeństwo ruchu i sprawne działanie odwodnienia. Klimat jednak się zmienia. Podobnie jak w poprzednim roku doświadczamy w Polsce długich okresów bez opadów atmosferycznych, co sprzyja suszy. Przeciwdziałając temu niekorzystnemu zjawisku, już w poprzednim roku ograniczyliśmy powierzchnie koszenia pasów zieleni przy drogach krajowych – czytamy w komunikacie.
GDDKiA. Jak często koszą pobocza?
Co do zasady, pełne koszenie całego pasa drogowego przeprowadzane jest jeden raz w roku. – Następne koszenie uzależnione jest od panujących warunków atmosferycznych. Terminy i zakresy koszenia uzależnione są od tempa wegetacji roślin oraz określane są pod kątem zachowania odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa ruchu drogowego, funkcjonowania infrastruktury drogowej i towarzyszącej oraz minimalizacji zjawiska suszy hydro-geologicznej – wyjaśniają przedstawiciele GDDKiA.
Podkreślają jednak: bezpieczeństwo użytkowników dróg, bez względu na okoliczności, to priorytet i to nie podlega dyskusji. Dlatego w kwestii przeciwdziałania przesuszeniu gleby, wyłączone z tego postępowania są miejsca związane z bezpieczeństwem ruchu drogowego i efektywnym działaniem systemu odwodnienia.
– Bujna roślinność nie może ograniczać widoczności ani przesłaniać znaków drogowych. Z kolei system odwodnienia musi zapewnić sprawne odprowadzenie wody z jezdni, ponieważ od tych aspektów bezpośrednio zależy bezpieczeństwo na drodze – tłumaczą.
Wszystko rośnie, więc są i komary
Jak uchronić się przed komarami – czy istnieją skuteczne sposoby?