Chorzów: Radni PiS chcieli uchwały chroniącej Park Śląski. Sami ją wycofali [WIDEO]
Radni Prawa i Sprawiedliwości z Chorzowa przygotowali deklarację, której efektem miała być wyrażona przez radę miasta wola uznania terenów Parku Śląskiego za Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy. Okazało się jednak, że to mogłoby wyrządzić więcej szkód, niż pożytku.
Od wyborów dzieli nas przerwa jak między jedynkami Karolaka 🙂
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w niedzielę 19:50 w Telewizji TVS
Taki ruch miałby spowodować ochronę parku, przede wszystkim przed inwestorem, jakim jest Green Park Silesia, i który chce wybudować tam osiedle mieszkaniowe labo budynki handlowo-usługowe. Wiceprezydent Chorzowa, Marcin Michalik, argumentował, że to wyrządziłoby jeszcze większe szkody.
– Są tam prowadzone różnego rodzaju zawody sportowe, wydarzenia artystyczne, wydarzenia kulturalne. Ten park żyje przez cały tydzień, w weekendy bardzo. Objęcie tą propozycją tego całego parku spowoduje, że w zasadzie trzeba by zaprzestać organizacji imprez masowych i prowadzenia tam działalności gospodarczej. Najlepiej, gdyby wtedy w Parku Śląskim człowieka nie było – mówi Marcin Michalik, wiceprezydent Chorzowa.
Bo zgodnie z tą formą ochrony powinno się chronić krajobraz naturalny między innymi ze względu na jego walory widokowe i estetyczne. Po krótkiej dyskusji podczas sesji, radni Prawa i Sprawiedliwości zdecydowali o zdjęciu zaproponowanego przez siebie punktu z porządku obrad.
POŻAR w kopalni KWK Knurów! Ewakuowano górników
W całej Polsce ogłoszono PIERWSZY STOPIEŃ ALARMOWY „ALFA”!
Proces kiboli Ruchu Chorzów przełożono na 11. września. Zobacz dlaczego!
– Myślę, że przedyskutujemy jeszcze te uwagi, które tutaj padły ze strony radnych z prawnikami, którzy wspierali nas tutaj w przygotowywaniu tego dokumentu, ale również z przedstawicielami stowarzyszeń, które też brały udział w tworzeniu tego pomysłu – mówi Agnieszka Stępień, radna Prawa i Sprawiedliwości.
Niewykluczone, że radni Prawa i Sprawiedliwości przedstawią kolejny pomysł na ochronę dawnych terenów MTK podczas wrześniowej sesji Rady Miasta.
autor: Paweł Jędrusik