REKLAMA
Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Cmentarz dla zwierzaków. Tutaj spoczywają ukochane pupile

Mruczuś, Kropeczka, Ramzes czy Maks – te i wiele innych. Nasi czworonożni przyjaciele. Pojawiają się pewnego dnia w naszym życiu i zaskarbiają serca domowników. Są jak członkowie rodziny, dlatego tak ciężko pogodzić się z ich odejściem. Są jednak takie miejsca, w których pamięć o zmarłych pupilach wciąż jest żywa.

Widać to tu na każdym kroku. W palących się zniczach, świeżych kwiatach i kolorowych wiatraczkach symbolicznie kręcących się na wietrze.

– Jest to miejsce, do którego ludzie przychodzą. Mają okazję powspominać, dobre a czasem też te gorsze chwile. Ale zawsze powspominać swoje zwierzaki, które były dla nich ważne. Widzimy, że jest to ważne dla opiekunów, bo jest to miejsce gdzie można uhonorować tego przyjaciela, członka rodziny bo to zawsze jest przyjaciela, członek rodziny. – mówi Julia – cmentarz dla zwierząt w Bytomiu.

Świadczą o tym wzruszające napisy na nagrobkach, ale też sama obecność opiekunów…którzy przychodzą tu nie tylko w takie dni, jak ten.

– Jak piesek odchodzi to zawsze jest to bardzo przykre. No i się odwiedza na cmentarzu. Oczywiście jest już następca, ale ból pozostał. – mówi Iwona – mieszkanka Bytomia.

I czasem trwa nawet do końca naszych dni. Pan Dariusz, mimo że obecnie jest właścicielem kilku kotów, to wciąż pamięta o tych, które są z nim duchowo.

– Niestety żył niecałe pół roku. Mamy tu jeszcze jeden grób…naturalne to dla nas jest, jak z ludźmi. Z ludźmi, którzy nierzadko mogą uratować czyjeś życie. – mówi Darek – mieszkaniec Bytomia.

W wielu fundacjach, jak choćby w schronisku tu też, są zwierzęta które czekają aż ktoś je pokocha…nie widzę innej opcji.- mówi Kasia – mieszkanka Bytomia.

A ten odwdzięczą się swoją bezgraniczną miłością do końca swych dni.

Autor: Magda Sincewicz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button