Co z tą Odrą? Oświadczenie Polskiego Związku Wędkarskiego
Oficjalne stanowisko Polskiego Związku Wędkarskiego dot. Odry. Czytajcie.
Szanowni Państwo, Polski Związek Wędkarski to organizacja pozarządowa. My nie jesteśmy politykami. Dla nas to, co stało się na Komisji, zarzucenie nam kłamstwa i oszczerstwa, jakie padły ze strony przedstawiciela Wód Polskich to obraza, nas samych i naszych koleżanek i kolegów. To członkowie PZW, Społeczna Straż Rybacka, Ochotnicza Straż Pożarna, Straż Miejska oraz społecznicy byli na miejscu pierwsi. To oni od pierwszych godzin ratowali Odrę i to im należą się podziękowania i szacunek. Wystarczyłaby zwykła przyzwoitość i powiedzenie: dziękujemy Wam.
Dlatego wyszliśmy wczoraj z Komisji po słowach przedstawiciela Wód Polskich, uważając, że jego wypowiedź szkaluje dobre imię wędkarzy i społeczników. Nadal nie wiemy, co skaziło rzekę, kto za to odpowiada i jaki jest plan naprawczy.
Usłyszeliśmy publiczną deklarację Pana Ministra Marka Gróbarczyka, że w obliczu tego kryzysu, PGW Wody Polskie zobowiązują się realizować cały proces rewitalizacji rzeki Odry. Ponadto, jeśli nie będzie potwierdzenia o ”bezpieczeństwie środowiska tej rzeki” – obowiązek jesiennego zarybiania 13 obwodów rybackich Odry przez użytkowników z PZW, zostanie uchylony lub zawieszony. Rzeka jesienią może być przecież nadal środowiskiem skażonym. W tej sytuacji zarybienia byłyby wielce nieodpowiedzialne i szkodliwe. Czekamy na potwierdzenie złożonej wczoraj ustnie deklaracji na piśmie.
W związku z tym oczekujemy też planu rewitalizacji Odry oraz potwierdzenia badaniami, że rzeka jest bezpieczna dla flory i fauny.