reklama
Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Cyberprzestępcy atakują. Jak się przed nimi uchronić?

reklama

Telefon lub sms, który wygląda jak z banku? Podejrzane linki w wiadomościach lub prośba dziecka o zrobienie przelewu? Jeśli sami tego nie przeżyliśmy to na pewno nie raz słyszeliśmy takie historie. Często niestety kończą się one tragicznie. Czym jest cyberprzestępczość i jak się uchronić przed oszustami?

Niestety nie udało się to prawie 100 osobom, które padły ofiarą przestępców z Tychów. 27-letni mężczyzna i jego 27-letnia partnerka oferowali udzielenie pożyczki, nie mając zamiaru wywiązać się z umowy. I tak przez ponad pół roku oszukiwali ludzi przez internet. Było to ich stałe źródło dochodu. Zarobili na tym ponad 10 tys. złotych.

– Wyłudzali oni od różnych osób niewielkie kwoty, związane z potencjalnym udzieleniem kredytów. Czyn z art. 286 par. 1 KK jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 8. Osoby te są już karane za tego typu przestępstwa. – mówi Maciej Latos – Prokuratura Rejonowa w Tychach.

Przestępstwa, z którymi spotykamy się niestety na co dzień – w sieci, przez telefon lub na żywo. Tak jak pani Maria z Tychów, która na szczęście w ostatniej chwili zorientowała się, że ktoś chce ją okraść. Zaniepokojona zwróciła się natychmiast o pomoc do sąsiadów. Jak sama przyznaje, to wiele ją nauczyło.

reklama

– Ja nie mam internetu, ja mam tylko telefon zwykły…do dzieci, jak dzwonią, jestem sama. Ale już miałam taki problem. Ja już miałam wszystko przygotowane, tylko przez okno miałam wyrzucić. Jak potem wyjrzeliśmy do okna to uciekł. Ja już miałam ten woreczek zawiązany, i tak już zrobiłam…Boże Święty, jak ja to pamiętam to jest normalnie szok…pozbyć się wszystkich pieniędzy. – mówi Maria – mieszkanka Tychów.

Jak do tego nie dopuścić? Zawsze należy zachować ostrożność, nie działać w pośpiechu i czytać wnikliwie wiadomości, które otrzymujemy. Jeśli nawet wydaje nam się, że to informacja od kogoś znajomego, warto skontaktować się z tą osobą – najlepiej telefonicznie. Bądźmy też w bieżącym kontakcie z naszym bankiem.

– Pamiętajmy, że bank czy policja nie dzwonią do nas z pytaniem o nasze hasło ani z informacją, że nasze konto właśnie jest atakowane i trzeba szybko przelać pieniądze na inne konto. – mówi Łukasz Jachowicz – konsultant ds. cyberbezpieczeństwa, Mediarecovery.

Eksperci przypominają także, by nigdy nie używać tego samego hasła w więcej niż jednym miejscu. Bo wystarczy, że ktoś się włamie do jednego z nich i przejmie tym samym pozostałe kąta. Jeśli zauważymy coś niepokojącego, należy bezzwłocznie zgłosić sprawę na policję.

Autor: Magda Sincewicz

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button