Dawne szaty liturgiczne można od dziś oglądać w chorzowskim skansenie. Można ich zobaczyć kilkadziesiąt, a pochodzą one między innymi z prywatnej kolekcji ks. Tomasza Brola, a także parafii w Gliwicach, Zabrzu i Bytomiu.
Wystawę można oglądać na pierwszym piętrze w budynku dyrekcji parku, ale co istotne – można ją zobaczyć tylko podczas oprowadzania kuratorskiego. Jeśli komuś niewiele mówią nazwy takie jak: ornat, kapa, dalmatyk, czy manipularz – bez obaw, wystawie towarzyszą plansze, które dokładnie opisują elementy stroju kapłana.
– Eksponaty te pochodzą w większości z lat 20., 30. XX wieku, jednakże zdarzają się również starsze, bo z końca XIX wieku, z przełomu wieków. No i też troszeczkę późniejsze. Na naszej ekspozycji zgromadziliśmy 69 eksponatów, z czego 31 są to ornaty, kapy i dalmatyki – mówi Anna Kulczyk, kurator wystawy.
Choć niektóre z eksponatów mają już grubo ponad sto lat, to są w świetnym stanie zachowania. Aby robiły jeszcze większe wrażenie sala, w której się znajdują została przemalowana na czarno. Czasu na zobaczenie szat będzie całkiem sporo.
– Zaczynamy teraz 15 czerwca. Ta wystawa będzie dostępna do końca roku. Zachęcam tym bardziej do odwiedzania w najbliższych miesiącach, ponieważ jak co roku, w wysokim sezonie, w naszym kościele z Nieboczów o godzinie 15 w każdą niedzielę są Msze Święte, stąd też można połączyć jedno z drugim i odbyć u nas spacer, pójść na mszę i razem z kuratorem wystawy ją obejrzeć – mówi Paulina Cius-Górska, dyrektor Muzeum „Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie”.
Wystaw została objęta honorowym patronatem Biskupa Gliwickiego Sławomira Odera.
Autor: Paweł Jędrusik
