Dla Piasta wygrana z Górnikiem może być początkiem walki o podium. Derby Piast-Górnik 12 kwietnia
Mecze derbowe zawsze budzą wielkie emocje. Mecze derbowych drużyn, których kibice nie pałają do siebie zbyt dużą sympatią – jeszcze większe. Co prawda przy pustych trybunach ale na pewno na najwyższych obrotach zagrają w poniedziałek, 12 kwietnia dwie śląskie drużyny. Piast Gliwice podejmie 12 kwietnia Górnika Zabrze. Derby zapowiadają się wyjątkowo emocjonująco!
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
Już dawno nie było takich derbów, gdzie obie śląskie drużyny dzieliłby tak mały dystans w tabeli. Górnik Zabrze, który był rewelacją rundy jesiennej i dość długo nie dawał się nikomu wyprzedzić, na wiosnę nieco spuścił z tonu i z ligowych pozycji. Piast natomiast mocno odbił się od dołu ligowej tabeli. Jak na razie, drużyna Waldemara Fornalika, który 11 kwietnia obchodził urodziny świetnie daje sobie radę. Rycerze Wiosny w pięciu ostatnich meczach zdobyli aż 13 punktów. I chcą zdobyć 3 kolejne, ale z Górnikiem na pewno łatwo im nie pójdzie. Tym bardziej, że dla zabrzan to jedna z ostatnich szans na duży skok w tabeli – od piątego Piasta w tabeli zabrzan dzielą tylko dwa oczka.
Poniedziałkowe starcie będzie 18. meczem obu drużyn na poziomie Ekstraklasy. Domowy bilans dla gliwiczan jest korzystny. Na osiem spotkań Piast wychodził zwycięsko w czterech meczach, dwukrotnie padł remis i tyle samo razy wygrali goście z Zabrza. W ostatnim spotkaniu obu drużyn Piast pokonał Górnika na Roosevelta 2-1, po golach Jakuba Świerczoka i Sebastiana Milewskiego. Honorową bramkę dla Górników zdobył Jesus Jimenez.
Piast Gliwice jest niepokonany w Derbach Śląska z Górnikiem Zabrze w ostatnich pięciu spotkaniach. Niebiesko-Czerwoni wygrali trzy starcia i dwukrotnie zremisowali spotkania z zabrzanami. Ostatnia porażka gliwickiego zespołu z Górnikami miała miejsce w marcu 2018 roku.
Trenerzy obu ekip mierzyli się ze sobą 11 razy. Siedem razy górą z nich wychodził zwycięsko Waldemar Fornalik. Drużyny Marcina Brosza odniosły dwie wygrane, a również dwukrotnie padł remis. Bilans bramek jest niekorzystny dla gospodarzy, strzelili oni 17 goli w stosunku do 22 trafień Górnika w derbowych starciach.
Piast wyrzucił już z głowy porażkę w półfinale Pucharu Polski z Arką Gdynia. Do meczów derbowych każda drużyna przygotowuje się w specjalny sposób. Piast wyjątku tu nie stanowi.
– Potrzebujemy odzyskać radość z gry i mam nadzieję, że w poniedziałek się to uda. Nie lubię grać w piłkę nożną bez kibiców, ale bardzo liczę, że będą nas wspierać mimo tego, że zabraknie ich na trybunach – powiedział Gerard Badia, kapitan Niebiesko-Czerwonych przed meczem z Górnikiem Zabrze.
Nie da się uciec od środowego meczu. Jakie emocje panowały zaraz po meczu i jak to wygląda dzisiaj?
– Było ciężko z zaraz po meczu, to podwójnie bolesna porażka, ponieważ wszyscy myśleliśmy, że w tym roku napiszemy piękną historię w Pucharze Polski. W poprzednich meczach pokonaliśmy bardzo silne drużyny – Legię, Pogoń na wyjeździe i w tym meczu z również silną Arką mieliśmy ogromne nadzieje na końcowy sukces. Jesteśmy źli i smutni, podobnie jak kibice, ale najlepszy moment na rehabilitację nadejdzie już w poniedziałek.
Jaki jest najlepszy sposób na powrót na zwycięską drogę?
– Jesteśmy profesjonalistami i zdajemy sobie sprawę, że czasem przychodzą porażki. Musimy umieć sobie z tym radzić, dziś jeszcze odczuwamy skutki ostatniego niepowodzenia, ale skupiamy się już na Górniku. Potrzebujemy odzyskać radość z gry i mam nadzieję, że poniedziałkowa wygrana w tym pomoże.
Jak ważny dla was jest to mecz?
– Nie ukrywamy, że każdy kolejny mecz jest dla nas ważny. Sytuacja w tabeli nie jest zła, oba zespoły są w górnej części tabeli. Do poprzedniego meczu podchodziliśmy z dalekiej pozycji w tabeli, mało punktowaliśmy na początku sezonu, ale sytuacja się odwróciła i przed poniedziałkowym starciem jesteśmy wyżej w tabeli niż Górnik i chcemy, żeby tak zostało.
Który mecz z Górnikiem pamiętasz najlepiej?
– Pamiętam każdy mecz derbowy, zagrałem już w wielu z nich, ale najlepiej wspominam ten pierwszy z nich, w którym zdobyłem swoją debiutancką bramkę w barwach Piasta. Ważny dla mnie również jest też ten, w którym strzeliłem zwycięskiego gola dla naszej drużyny. Jednak wszystkie spotkania z Górnikiem są szczególne i ważne dla mnie.
Derbowe spotkania przy Okrzei od zawsze były prawdziwym świętem. Jaki wpływ na ten mecz będzie miał fakt, że zagracie przy pustych trybunach?
– Szczerze, jestem bardzo zmęczony już graniem bez kibiców. Nie lubię grać w piłkę nożną przy pustych trybunach, ponieważ jestem zawodnikiem, który potrzebuje wsparcia ze strony kibiców i napędza mnie ich doping. Jak wspominałem jesteśmy profesjonalistami i zagramy jak najlepiej dla fanów, którzy mam nadzieję, że będą wspierać nas mimo tego, że zabraknie ich na żywo.
źródło: Biuro Prasowe GKS Piast Gliwice/własne red: W.Żegolewski
Miasta na Śląsku przygotowują Punkty Szczepień Masowych. Będzie ich sporo [WIDEO]
WIELKI wyciek danych na Facebooku! Policja ostrzega!