Dramat 8-latka z Częstochowy. MOPS wydał komunikat
Poniżej przeczytacie komunikat Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Częstochowie dotyczący sytuacji rodziny skatowanego i poparzonego 8-latka. Przypominamy, że chłopiec walczy o życie w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
Komunikat MOPS w Częstochowie
Rodzina chłopca była objęta wsparciem pracownika socjalnego od marca 2021 roku. Prowadzona była współpraca z kuratorem, asystentem rodziny, placówką edukacyjną oraz dzielnicowym. W czerwcu 2022 roku pracownicy socjalni zdecydowali o konieczności zawiadomienia sądu o sytuacji rodziny. Dyrektor MOPS niezwłocznie wystosowała pismo w tej sprawie wraz z wnioskiem o zabezpieczenie dzieci w pieczy zastępczej. To pismo datowane jest na 27 czerwca 2022 roku i dotyczyło ono wszystkich (tj. pięciorga) dzieci, w tym chłopca, który obecnie przebywa w szpitalu. Powodem wystosowania takiego wniosku były problemy rodziny, natomiast nie dotyczyły one przemocy.
Sąd nie wydał postanowienia w tej sprawie.
W sierpniu 2022 roku rodzina wyjechała poza Częstochowę. Informację o powrocie do Częstochowy pracownicy MOPS uzyskali na początku marca 2023 roku. Pracownik socjalny niezwłocznie podjął działania w ramach kompetencji wynikających z ustawy o pomocy społecznej. Zgodnie ze swoimi uprawnieniami nawiązał kontakt z rodziną. W ciągu czterech tygodni pobytu rodziny w Częstochowie był w środowisku trzy razy.
Niewyobrażalny koszmar dziecka trwał miesiąc. Lekarz o stanie zdrowia
Podjął również działania sprawdzające sytuację rodziny, co jest niezbędnym elementem dalszej współpracy. Nawiązał kontakt z placówką edukacyjną potwierdzając, że chłopiec uczęszcza na zajęcia. Wystąpił również o wydanie przez szkołę do której dziecko uczęszczało na piśmie opinii o sytuacji dziecka. W opinii nie było informacji, które mogłyby wskazywać, iż dziecko może doświadczać przemocy.
Koszmar 8-latka z Częstochowy. Matka i ojczym trafili do aresztu
Pracownik socjalny nawiązał również kontakt z dzielnicowym, który objął rodzinę nadzorem. Komisariat w piśmie potwierdził, iż nie odnotowano zdarzeń we wskazanej rodzinie. Mamy też informację, że w pierwszej połowie marca chłopiec został zaopatrzony na SOR, w związku ze złamaniem ręki. Nie było zgłoszeń ze szpitala, aby w tym przypadku zaobserwowano coś niepokojącego w wyglądzie czy zachowaniu dziecka. Również z informacji uzyskanych w szkole, do której uczęszcza chłopiec wynika, iż sytuacja urazu była analizowana przez personel placówki, chłopiec odbył spotkanie ze szkolnym psychologiem, tu także nie wykazano przesłanek do podejmowania interwencji w tej sprawie.
Koszmar 8-latka z Częstochowy. Nikt nie zauważył, że przeżywa horror?
Pracownik socjalny odwiedził rodzinę trzy razy, w ciągu czterech tygodni przebywania rodziny w Częstochowie, po ich powrocie do miasta. Ostatni kontakt pracownika socjalnego zajmującego się rodziną miał miejsce 29 marca rano. Kontakt odbył się z matką chłopca, dziecko przebywało w szkole (co zostało potwierdzone w placówce). Z informacji uzyskanych w szkole wynika, że do 29 marca chłopiec był obecny w szkole, w marcu odnotowano jeden dzień nieobecności.
Dyrekcja i przedstawiciele MOPS współpracują z policją i prokuraturą w tej sprawie.