BiznesKategorieKrajRemonty DrógSilesia Flesz najnowsze informacje

Drogowy absurd na autostradzie. Zwęzili drogę, żeby za chwilę ją poszerzyć

GDDKiA nie ma sobie nic do zarzucenia

Drogowcy zwęzili autostradę do dwóch pasów po to, by po 150 metrach znów ją poszerzyć. Absurd drogowy na węźle Tuszyn.

 

Chodzi o autostradę A1 między Katowicami a Łodzią, a dokładnie – węzeł Tuszyn i jego południową część. Od kilku dni głośno o nim w internecie, a to za sprawą trzeciego pasa i niezwykłego podejścia do poprowadzenia go i oznakowania przez GDDKiA. O co chodzi? Oddajmy głos człowiekowi, który przygotował o drogowym absurdzie w Tuszynie cały filmik na You Tube (link niżej) i opisał sprawę na facebooku (strona Autostrady Polska). Tak opisuje absurd drogowy na węźle Tuszyn.

-Takiego bezsensu jeszcze w Polsce nie było. Otóż na wybudowanej A1 w okolicy węzła Tuszyn z dwóch pasów robią się trzy pasy. Ale zanim pojawiają się trzy pasy, jest pas włączania z DK12 od strony Tuszyna. Co zrobiła GDDKiA? Zamiast łagodnie przejść z pasa włączania w trzeci pas, zwęziła autostradę na długości 150 m do dwóch pasów, żeby po 150 metrach znowu ją poszerzyć. Przecież to się nie mieści w głowie.

To odcinek autostrady A1 od węzła Tuszyn do Częstochowy. Obecnie trwa jego budowa. Cały odcinek będzie miał od razu trzy pasy ruchu w każdą stronę, a oddanie drogi dla ruchu ma nastąpić jesienią 2022. Od północy węzła Tuszyn A1 ma 2 pasy. Od południa powinna mieć już trzy pasy. Tymczasem… droga została właśnie tu zwężona do dwóch pasów ruchu po to, aby po 150 metrach znów przejść w trzy pasy.  – Sytuacja jest kuriozalna i niewytłumaczalna. Miejsca jest tu dość na trzy pasy! – dziwi się kierowca, prowadzący stronę Autostrady Polska.

Powiązane artykuły

GDDKiA mówi: Wszystko zgodnie ze sztuką

Dyskusja o trzecim pasie i zwężeniu toczy się też na Twitterze.

-Hej, GDDKiA Łódź, co to ma być? Jaki to ma sens? Zamiast ułatwić życie kierowcom, trzeba nagle dawać zwężkę z trzech na dwa pasy na długości 150 m ? – zapytali na Twitterze kierowcy drogowców.

A GDDKiA odpisała: Zgodnie z przepisami, pas włączenia nie może być „prowadzony” na wprost. Błędnie zinterpretowano w poście linię P-7b. Jest ona obrysem tzw. powierzchni wyłączonej, czyli P-21. Wszystko zgodnie ze sztuką!

Czy to znaczy, że internauci i kierowcy się pomylili? Niekoniecznie. Bo zaraz posypały się przykłady, że na innych drogach GDDKiA sytuacja jest odmienna.

-W Poznaniu na A2 jest identyczna sytuacja i… udało się. Nie zakończono pasa włączania tylko przeszedł on w pas ruchu – podpowiadają internauci.

-A na węźle Stryków, Łódź Północ oraz Łódź Południe jest identyczne rozwiązanie i pas włączania jest prowadzony na wprost – dodaje ktoś inny.

 ABSURDALNE ZWĘŻENIE NA WĘŻŁE TUSZYN. ZOBACZ WIDEO

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button